Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mundial w Katarze: Aleksandar Vuković ocenia grę Polaków i Serbów oraz kibicuje Leo Messiemu ROZMOWA

Tomasz Kuczyński
Tomasz Kuczyński
Aleksandar Vuković w mundialu kibicuje teraz Argentynie.
Aleksandar Vuković w mundialu kibicuje teraz Argentynie. krystian dobuszyński/polska press
Były trener Legii Warszawa, a obecnie Piasta Gliwice Aleksandar Vuković jest Serbem, który posiada też polskie obywatelstwo. Jak „Vuko” ocenia mundial w Katarze oraz występy reprezentacji Serbii i Polski? Komu kibicuje po odpadnięciu tych drużyn? Poniżej ROZMOWA z "Vuko".

Jaka jest dla pana największa dotychczas niespodzianka w mundialu - na plus i na minus?

Na pewno na minus Niemcy. Do tej pory było tak, że wszyscy grają, a Niemcy wygrywają, a odpadli tak szybko. Natomiast Maroko na plus. To taka drużyna, która się podoba i osiąga wynik, wychodzi z mocnej grupy. Zagrają teraz z Hiszpanią, ciekawe jak sobie poradzą. Widać, że wszyscy faworyci biorą się już do roboty. W fazie pucharowej przewiduję, że będzie już mniej tych niespodzianek. Idzie to w tym kierunku, że nagle znowu będą Brazylia, Argentyna, Francja, Hiszpania, Anglia, a więc przed Marokiem jest trudne zadanie. Natomiast mistrzostwa same w sobie bardzo mi się podobają.

Co pan powie o występach Polaków i Serbów?

Serbia była w grupie, z której można było odpaść, bo byliśmy z Brazylią, Szwajcarią. Brazylia to TOP drużyna, Szwajcaria wyprzedziła Włochy w swojej grupie eliminacyjnej, potrafi ogrywać najlepszych, jest po prostu mocną drużyną. Natomiast gorzej jest jeśli chodzi o styl w jakim zaprezentowała się Serbia. O ile w Polsce narzeka się na styl pod takim kątem, że reprezentacja grała zbyt defensywnie i mało do przodu, było mało gry w piłkę, co jest faktem, to w Serbii jest jeszcze gorsze zjawisko: taka kompletna nieodpowiedzialność za drużynę, za zespołowy cel. Takie po prostu stare dzieje, jeśli chodzi o serbską reprezentację. Każdy dla siebie, pod siebie. Tak to wygląda. Później się traci w każdym meczu trzy bramki, a może się stracić 5-6, zależy od przeciwnika. Potencjał, który niby jest… Fajna drużyna, która z nikim nie może wygrać.

A Polska?

W przerwie po lidze byłem u siebie w Serbii i pytano mnie: „Co to za grę Polacy prezentują?”. Prawda jest taka, że po drugiej stronie jest duży argument w samym awansie. Wyjście z grupy to historyczny wyczyn (pierwszy raz od 1986 roku - red.). Natomiast też jestem zdania, chyba jak większość, że kilku piłkarzy, którzy są w polskiej reprezentacji, prezentuje taki poziom, że stać ich na to, aby wymienić między sobą kilka podań po ziemi. Myślę, że tutaj w tej ocenie nie odbiegam od większości.

Ma pan taką drużynę, którą widzi pan jako mistrza świata?

Po pierwszych dwóch meczach byłem pod dużym wrażeniem Brazylii. Zobaczymy jak to dalej pójdzie. Osobiście ze względu na Messiego jestem za Argentyną. Chciałbym żeby w ten sposób uwieńczył swoją karierę, żeby już przestali wszyscy się zastanawiać, czy to jest najlepszy piłkarz wszech czasów. Argentyna jako drużyna może się podobać. Źle zaczęli, ale potem w trudnej sytuacji, kiedy trzeba było wytrzymać ciśnienie, poradzili sobie. Kibicowsko, ale już bez takiego zaangażowania, to Argentyna, ale każda z tych tych drużyn - Francja, Anglia, Hiszpania, Brazylia - jest zdolna do tego żeby zdobyć tytuł.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Mundial w Katarze: Aleksandar Vuković ocenia grę Polaków i Serbów oraz kibicuje Leo Messiemu ROZMOWA - Dziennik Zachodni