Jak donosi "Guardian" nowy typ skanera będzie stosowany selektywnie - prześwietlani będą jedynie pasażerowie z tzw. profilu ryzyka. Powodem zwiększenia rygorów bezpieczeństwa jest próba zamachu na samolot lecący z Amsterdamu do Detroit. Nigeryjczyk Umar Faruk Abdulmutallab chciał wysadzić samolot za pomocą ładunku wybuchowego, przyczepionego do uda.
Skaner ma pozwolić zobaczyć na monitorze sylwetkę ciała oraz to, co pasażer ma pod odzieżą.
Urządzenie kosztuje ok. 100 tys. funtów. Zdaniem krytyków pomysłu jest powolne, co wydłuży czas odprawy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?