Na deskach BTD w Koszalinie: kiedy muzyk kocha obsesyjnie, jest trochę śmiesznie, a trochę… strasznie

Tekst na warsztat wzięli doskonale znani koszalińskiej publiczności Żanetta Gruszczyńska-Ogonowska i Wojciech Rogowski. Znów w roli aktorów i reżyserów. Znów, bo duet ów zaprosił już widzów na fantastyczny „Związek otwarty”, teatralne remedium na obniżenie nastroju oraz spektakl „Przyszedł mężczyzna do kobiety”, który w rosyjskim stylu jednocześnie bawił i wzruszał.
Przyszedł czas na kolejną dawkę szczepionki przeciwko smutkom i smuteczkom.

Zobacz także Piotr Jedliński i Paweł Strojek o koncertowych planach na otwarcie amfiteatru w Koszalinie

Tym razem lek nosi nazwę „Akompaniator”. To przewrotna, groteskowa komedię znanej polskiej dramatycznej autorki Anny Burzyńskiej. Wzbogacona została dodatkowo takimi witaminami, jak elementy makabreski, nagłe zwroty akcji i mistrzowskie pojedynki aktorskie.

Śpiewaczka operowa i jej nieśmiały akompaniator spotykają się na próbie. On zakochany w niej beznadziejnie od 30 lat, ona nieświadoma jego uczucia. Uczucia, które jest – najdelikatniej mówiąc – bardzo dziwne…

„Sztuka powstała kilka lat temu i jej pierwsza, krótsza wersja była jubileuszowym prezentem dla znanej krakowskiej śpiewaczki operowej Jadwigi Romańskiej, z którą byłam zaprzyjaźniona. Podczas czytania w Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie bardzo się spodobała, więc napisałam pełną wersję sceniczną - miała ona następnie swoją premierę na deskach tego Teatru, w reż. Józefa Opalskiego – opisuje Anna Burzyńska. „Tekst zrodził się z mojej wielkiej fascynacji operą i jej niezwykłym światem, którego rozmaite oblicza miałam okazję podglądać podczas pracy w krakowskim „Słowaku”, w którym przez wiele lat istniała również scena operowa. Zainteresował mnie temat miłosnego uzależnienia głównego bohatera, który w imię fałszywie pojętego uczucia niszczy życie swojej, nieświadomej niczego wybranki, a wpisanie tej wybuchowej mieszanki miłości i nienawiści w wieloletnią relację akompaniatora i diwy operowej wydało mi się dobrym pomysłem.”

Widzowie przekonają się o tym już w piątek, 25 czerwca - o godz. 19 rozpocznie się pokaz premierowy „Akompaniatora”. Spektakl będzie też można zobaczyć w sobotę o godz. 20.30. Bilety w cenie 40-50 zł, na spektakl premierowy – 60 zł.

Z racji długiej przerwy w sezonie artystycznym BTD przedłuża go do końca lipca. W lipcu spektakle grane będą w weekendy.
- Zadbaliśmy o bezpieczeństwo widzów. W foyer teatru zamontowaliśmy oczyszczacz powietrza BerlinerLuft. Umożliwia on dezynfekcję i wymianę powietrza, które pozbawione zostaje bakterii i wirusów – informuje dyrektor teatru Zdzisław Derebecki. – Pozostaje nam tylko zaprosić widzów do BTD!