Później (po porodzie - red.) żonę i dziecko zawieziono piętro wyżej, gdzie leżą kobiety z dzieciaczkami po porodzie. I tam się zaczęło. Okazało się, że na ten oddział może wejść każdy i kiedy chce. Żona leżała z kobietą, która urodziła chyba ze 4 godziny wcześniej. Już o godzinie 6 rano! przyszła do niej koleżanka i głośno zaczęła trajkotać, jakie fajne dziecko. Oczywiście obudziła niemowlaki. O ósmej wpadli rodzice kobiety. A ok. 11 znów ktoś z rodziny, z dziećmi!!! Nikt tego nie kontrolował!
Więcej czytaj na stronie mmstargard.pl
Jak w takich warunkach można spokojnie rodzić dziecko. Dobrze wybierzcie szpital - napisał adek na mmstargard.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?