Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na oddziale położniczym stargardzkiego szpitala ruch jak na dworcu. Wchodzi każdy kto chce

Jarek Dworzyński - gs24.pl/mmstargard.pl
mmstargard.pl
Chcę podzielić się z Wami ważnym w naszym życiu wydarzeniem. Niedawno żona urodziła dziecko. Cieszymy się ogromnie. Ale wiele spraw w tym czasie nie było tak jak być powinno. I okazuje się, że ukraść dziecko ze szpitala jest dziecinnie proste - napisał stargardzki Internauta adek w portalu mmstargard.pl.

Później (po porodzie - red.) żonę i dziecko zawieziono piętro wyżej, gdzie leżą kobiety z dzieciaczkami po porodzie. I tam się zaczęło. Okazało się, że na ten oddział może wejść każdy i kiedy chce. Żona leżała z kobietą, która urodziła chyba ze 4 godziny wcześniej. Już o godzinie 6 rano! przyszła do niej koleżanka i głośno zaczęła trajkotać, jakie fajne dziecko. Oczywiście obudziła niemowlaki. O ósmej wpadli rodzice kobiety. A ok. 11 znów ktoś z rodziny, z dziećmi!!! Nikt tego nie kontrolował!

Więcej czytaj na stronie mmstargard.pl
Jak w takich warunkach można spokojnie rodzić dziecko. Dobrze wybierzcie szpital - napisał adek na mmstargard.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!