Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na osiedlu Unii Europejskiej koty giną w tajemniczych okolicznościach

Jakub Roszkowski
Jakub Roszkowski
Mieszkańcy koszalińskiego osiedla obawiają się o swoje koty
Mieszkańcy koszalińskiego osiedla obawiają się o swoje koty Fot. Karolina Misztal / Polskapresse
W zbieg okoliczności już raczej nikt z zainteresowanych sprawą mieszkańców osiedla Unii Europejskiej w Koszalinie nie wierzy. Koty zabito w ten sam sposób.

- Mieliśmy naprawdę super kota syberyjskiego. A właściwie kotkę - opowiada nam Marta Strugała, mieszkanka osiedla Unii Europejskiej w Koszalinie.

Kotka - opowiada nam pani Marta - lubiła spacerować sobie uliczkami osiedla. Kilka dni temu nasza Czytelniczka otrzymała jednak od znajomego informację, że chyba ktoś jej kotkę potrącił.

- I rzeczywiście, pobiegłam we wskazane miejsce, zwierzę leżało już przy ulicy, nieżywe. Pierwsza myśl była taka, że chyba naprawdę ktoś ją potrącił, bo tu, w okolicach ulic Irlandzkiej, Włoskiej samochody jeżdżą ostatnio dość szybko. Ale obejrzałam dokładnie moją kotkę i właściwie nie miała ona żadnych obrażeń. Tylko oko było jakby przekrzywione.

Kolejnego dnia identyczna historia przydarzyła się kolejnej mieszkance osiedla, mieszkającej w pobliżu. Jej kot również miał tylko nienaturalnie przekrzywione oko.

A gdy jeszcze kolejnego dnia jeden z naszych Czytelników zgłosił, że zaginął jego kot (na razie zwierzęcia nie znaleziono), mieszkańcy osiedla zaczęli się niepokoić.

- Trudno nam sobie wyobrazić, by ktoś robił to celowo, ale wiele wskazuje na to, że tak niestety właśnie jest - uważają nasi rozmówcy. - Słyszeliśmy już o wystawianych trutkach na zwierzęta, o kiełbasach z gwoździami, może znowu znalazł się jakiś mściciel - denerwuje się pani Marta. Prosi wszystkich o czujność i zgłaszanie podejrzanych sytuacji.

Sprawa będzie też zgłoszona policji.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera