Na miejscu pracowali policjanci (w tym przewodnik z psem tropiącym) i ratownicy z Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa. Przeszukiwali wodę w okolicy miejsca znalezienia ubrania, wchodzili do Bałtyku z plaży i obserwowali morze z łodzi ratowniczej. Niczego nie znaleźli.
Policjanci szukali świadków, którzy zauważyli porzucone ubranie i buty. Okazał się, że ktoś widział je w tym miejscu już w środę. Ostatecznie poszukiwania przerwano.
Podobna historia rozegrała się w sierpniu. Niedaleko molo znaleziono wtedy na plaży męskie ubranie. Po akcji poszukiwawczej na policję zgłosił się właściciel zostawionych rzeczy. Miejmy nadzieję, że i tym razem nic złego się nie stało.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?