Prace artystki to natchnione, wielowymiarowe przestrzenie, wypełnione metaforyczną mieszanką abstrakcji i przedmiotów codziennego użytku. Ich osobisty, a wręcz intymny charakter pozostawia szerokie pole do samodzielnej interpretacji, co zdaniem autorki jest ich największą wartością. - O malarstwie nie będę mówiła, dlatego że mówienie o obrazach moim zdaniem mija się w ogóle z celem. Każdy obraz powinien być odbierany indywidualnie przez każdą z tutaj obecnych osób. Uważam, że to jest bardzo osobista sprawa jak się patrzy i jak się czuje te obrazy – zaznaczyła zwracając się do zebranych Włodzimiera Kork – I tak właśnie powinno być! Gdybym chciała coś powiedzieć, to bym pisała. Nie piszę jednak, a maluję…
Dla dość licznie zgromadzonej publiczności spotkanie z tak niezwykłą sztuką, było przede wszystkim ciekawym doznaniem emocjonalnym: symboliczne znaczenia zaklęte na płótnach wzbogaciły barwne niuanse, bogata faktura i wibrujące kolory. W kuluarach toczyły się natomiast ożywione dyskusje nad właściwym rozumieniem i przekazem ukrytym w poszczególnych pracach.
Dal wszystkich zainteresowanych, którzy nie znaleźli dotąd chwili na odwiedzenie galerii „Zamek”, zbiory Włodzimiery Kork będą dostępne przez następne cztery tygodnie.
Popularne na gk24:
- Tragiczny wypadek w lesie pod Koszalinem
- Gala Sportów Walki w Białogardzie za nami [zdjęcia]
- Jarosławiec. Inauguracja sezonu morsów [zdjęcia, wideo]
- Wokół schroniska w Kołobrzegu nadal gorąco
- Historia Szczecinka z lotu ptaka [zdjęcia]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?