Szrotówek kasztanowcowiaczek
Szrotówek kasztanowcowiaczek
To malutki motyl niszczący kasztanowce, do Polski przybył pod koniec lat 90. Za najlepszą metodę walki z nim uważa się grabienie i palenie opadłych liści kasztanowców, w których zimują poczwarki szkodnika.
Czy to jesienna, syzyfowa praca? Nie, to sposób na ratowanie kasztanowców. Te drzewa od kilku lat chorują dręczone przez szrotówka kasztanowcowiaczka. Zbieranie i niszczenie liści z kasztanowców jest jedną z form zapobiegania rozprzestrzenianiu się szkodnika.
Ale nie tylko o pomoc kasztanowcom chodzi.
- Mokre liście stanowią zagrożenie na ulicach, a pieszym trudno poruszać się po liściastym dywanie zalegającym na chodnikach. Nasze służby porządkowe starają się więc także dbać o bezpieczeństwo i estetykę ulic - stwierdziła Joanna Gadomska, rzecznik starostwa powiatowego w Białogardzie, któremu podlega sporo ulic w mieście.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?