Nabór do szkół średnich w regionie koszalińskim zakończony. Teraz pora na drugi etap

- Trwa teraz etap intensywnych ruchów kandydatów. Tak naprawdę w przyszłym tygodniu będziemy mieć dokładną informację ile wolnych miejsc jeszcze mamy, ale to, że takie miejsca mamy jest pewne - informuje dyrektorka VI Liceum Ogólnokształcącego w Koszalinie Jolanta Kowalska.

Sytuacja podobnie wygląda w innych koszalińskich placówkach. Ze wstępnych informacji wynika, że każdy znajdzie miejsce w szkole średniej, a progi punktowe są podobne do tych z ubiegłego roku. Na razie dyrektorzy wstrzymują się też od stwierdzeń, że będzie potrzebna dwuzmianowość. - W Zespole Szkół numer 10, zwiększono nam ilość oddziałów ze wstępnie przygotowanych 10 na 12 klas - informuje wicedyrektor placówki Bogdan Witek. - Co z pozostałymi klasami, które są obecnie w szkole, da nam 26 oddziałów i ok. 700 uczniów, a szkoła pamięta czasy, kiedy było ich nawet 900. Do tej pory szczyciliśmy się, że kończymy lekcję do godziny 15.15, teraz możliwe, że wydłuży się to o kolejną godzinę lekcyjną.

Największe zmiany następują w przypadku klas po szkołach podstawowych. - Gimnazjaliści okazują się bardziej zdecydowani i pozostają przy swoich pierwszych wyborach - dodaje wicedyrektor ZS nr 10.

Od 15 lipca rusza drugi etap rekrutacji, ale już wczoraj pierwsi uczniowie składali podania o ponowne rozpatrzenie ich sytuacji. Ostateczną liczbę uczniów w szkołach poznamy po trzeciej rekrutacji, która odbędzie się pod koniec sierpnia.

Szczecinek

W Szczecinku szkoły podległe starostwu wstępnie planowały utworzyć 54 klasy, ale będzie ich 56 (31 dla absolwentów podstawówek i 25 dla gimnazjalistów). Zgodzono się powiększyć „w uzasadnionych przypadkach” liczebność oddziałów, które miały pierwotnie liczyć od 20 do 30 uczniów, nawet do 36. W sumie przyjęto 1492 uczniów (zwykle bywało około 800) - 804 po podstawówkach i 688 po gimnazjum. Dla żadnego absolwenta podstawówki i gimnazjum miejsc w szkołach średnich nie zabraknie, ale niekoniecznie wszyscy dostali się tam, gdzie chcieli.

Kołobrzeg

W powiecie kołobrzeskim sytuacja w szkołach średnich jest zmienna. Liczba miejsc jest wystarczająca i wciąż są wolne miejsca we wszystkich szkołach. Uczniowie mogą tam aplikować, ale muszą spełnić wymagania placówki. Nie każdy dostanie się do tej wymarzonej. Sporo wolnych miejsc jest na kierunku technik ekonomista w Zespole Szkół Ekonomiczno-Hotelarskich, ale część osób nie spełniła wymagań.

Podobnie na profilu matematyczno-informatycznym w klasie dla absolwentów gimnazjów w I LO im. M. Kopernika (gdzie w klasach dla absolwentów szkół podstawowych już prawie nie ma miejsc). W Zespole Szkół im. M. Rataja w Gościnie są wolne miejsca w klasie technikum dla osób po szkole podstawowej i w dwóch licealnych klasach dla dzieci po gimnazjum. Halina Schulz-Tkacz, dyrektorka szkoły, liczy, że znajdą się chętni na kierunki, które chce jeszcze dodatkowo otworzyć: technik mechanik użytkowanie obrabiarek skrawających i do liceum ogólnokształcącego bez profilowania mundurowego. Najmniej wolnych miejsc jest w Zespole Szkół nr 1 im. Henryka Sienkiewicza i w Zespole Szkół Morskich.

W Szkole Branżowej I stopnia w Zespole Szkół nr 2 im. Bolesława III Krzywoustego zapewniają, że osoby, które nie dostały się do wymarzonego liceum, powinny znaleźć miejsce w klasach wielozawodowych w ich szkole.

(R, WW)

Gk24.pl

Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego

Zobacz także: Strajk w szkołach i przedszkolach. Spór z rodzicami w Przedszkolu nr 13 w Koszalinie