Nadia nie odpuszcza. Wciąż trudna sytuacja w regionie. Wiatr czyni dalsze spustoszenia ZDJĘCIA

- Nie potwierdziły się prognozy, że wiatr będzie lżejszy około godziny 19:30. Najnowsza wiadomość jest taka, że drugi stopień zagrożenia dla powiatów województwa zachodniopomorskiego będzie obowiązywał do godziny 22 - poinformował wojewoda Zbigniew Bogucki podczas konferencji w Drawsku Pomorskim.

W powiecie drawskim wciąż w wielu miejscach brakuje prądu, a strażacy wyjeżdżają do kolejnych wezwań. W tej chwili na terenie powiatu pracuje 51 zastępów straży pożarnej, które interweniowały już ponad 270 razy.

Po wichurach bez prądu pozostaje 318 tysięcy odbiorców - poinformowało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Sytuacja się poprawia - o 6.00, według danych RCB, bez prądu było ponad 680 tysięcy odbiorców. Obecnie najgorsza sytuacja jest w województwie zachodniopomorskim, gdzie prąd nie dociera do prawie 97 tysięcy odbiorców.

Odbyło się spotkanie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego.

- Łącznie w całym województwie zachodniopomorskim mamy już ponad trzy tysiące zdarzeń. Nie podaję dokładnej liczby, ponieważ sytuacja jest dynamiczna i wciąż dochodzi do kolejnych zdarzeń. Najpoważniejsza sytuacja jest w powiecie drawskim, gdzie nieustannie działa powiatowy sztab zarządzania kryzysowego - informował wojewoda Zbigniew Bogucki.

Większość mieszkańców powiatu drawskiego pozostaje bez prądu, a na pomoc wysłano już dodatkowe siły strażaków, policjantów i żołnierzy WOT-u. W pełni przejezdne są drogi krajowe i wojewódzkie. Według IMGW silne podmuchy wiatru powinny ustać około 19:30.

W Szczecinie do tej pory odnotowano niespełna sto zdarzeń, jednak zgłoszenia wciąż napływają.

- Od godziny 21 odnotowaliśmy do tej pory 86 zdarzeń. Na bieżąco przyjmujemy kolejne zgłoszenia. Większość z nich dotyczy powalonych drzew, które spadają na drogi, budynki czy samochody - informuje Franciszek Goliński, rzecznik prasowy KM PSP w Szczecinie.

Strażacy otrzymują również zgłoszenia odnośnie uszkodzonej infrastruktury takiej jak wiaty przystankowe czy śmietniki. Sześć interwencji dotyczyło uszkodzeń dachu. Jedna z takich awarii miała miejsce przy ulicy Eugeniusza Kwiatkowskiego, gdzie na jednym z bloków uszkodzone zostało poszycie dachu. Do tej pory na szczęście nikomu nie stała się krzywda.

- Od godziny 20 w sobotę jesteśmy stale przy działaniach związanych z Orkanem Nadia. Dotąd zakończyliśmy 51 interwencji: powalone drzewa na drogi, domy, linie energetyczne, samochody, zerwane poszycia dachów, zerwane trakcje. Kolejne zgłoszenia oczekują na swoją kolej - informuje Piotr Tuzimek, oficer prasowy KP PSP w Policach.

Z dużymi utrudnieniami spotkają się podróżujący koleją, gdyż wiele pociągów w regionie ma już znaczne opóźnienia.

- W wyniku wichur, jakie przechodzą nad Polską, najwięcej interwencji kolejowych zespołów usuwania awarii odnotowano w województwie zachodniopomorskim. W wyniku bardzo silnego wiatru spadające drzewa spoza pasa kolejowego powodują zmiany w kursowaniu składów. Oprócz usunięcia drzew i gałęzi konieczne jest sprawdzenie, czy nie została uszkodzona infrastruktura kolejowa - informuje Magdalena Janus, rzecznika prasowa PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.

• Szczecin Podjuchy - Szczecin Port Centralny – na tej trasie jest zmieniona organizacja ruchu pociągów - jeżdżą trasą zmienioną przez Szczeci Dąbie.
• Na szlaku Łoźnica – Białuń (linia kolejowa Szczecin Dąbie – Świnoujście) – na tej linii obowiązuje zastępcza komunikacja autobusowa na odcinku Świnoujście – Szczeci Główny za pociągi PKP INTERCITY oraz na odcinku Białuń – Rokita za pociągi regionalne POLREGIO.
• Służby techniczne pracują także na trasie Stargard – Koszalin. Przyczyną zmian w kursowaniu jest m.in. jest brak napięcia w sieci trakcyjnej, z powodu przerwy w dostawie energii elektrycznej. Wstrzymany jest ruch pociągów, a składy przeciągane są trakcją spalinową.
• Usuwanie skutków wichury trwa również na trasie Kołobrzeg – Trzebiatów , gdzie podróżni również muszą liczyć się ze zmianami w kursowaniu .
• Zakończyła się naprawa sieci trakcyjnej na trasie Choszczno – Kolin, na linii ze Szczecina do Poznania. Drzewa, które spadły na sieć w wyniku bardzo silnego wiatru spowodowały brak napięcia w sieci trakcyjnej. Sytuacja powoli się stabilizuje.

Na przeprawie miejskiej w Świnoujściu promy Bielik kursują ze zmniejszoną częstotliwością. Zazwyczaj w niedzielę robią to co 20 minut, teraz co pół godziny.

- Za mocno wieje - śmieje się dyspozytor Żeglugi Świnoujskiej - ale Karsibory chodzą normalnie - dodaje

Port w Świnoujściu wstrzymał przeładunki i obowiązuje całkowity zakaz wejścia do i wyjścia z portu. Jedyne jednostki, które są z niego zwolnione, to promy morskie. Ale i tak żaden nie miał dziś wychodzić w morze. Jaka jest siła wiatru?

- 12! 12 w skali Beauforta. Już więcej nie przewidział. Ale jest spokojnie. Wszyscy pochowali się i czekają - informują nas prosto z wieży Kapitanatu Portu Świnoujście

W Szczecinie i w regionie wciąż jest niespokojnie. Na ulicy Reymonta strażacy interweniowali przy posesji, na Mieszka I rozrzucone są barierki, na Wierzbowej drogę zagradza nomen omen Wierzba. Na osiedlu Bukowym przewróciło się drzewo na balkony. To na Brązowej, na Pomarańczowej runęło na ziemię.

- Nie mam czasu. Przecież i tak liczba naszych interwencji zaraz będzie nieaktualna. Wciąż się coś dzieje, zdarzeń było ponad tysiąc - mówi dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa

Ostatnia w miarę konkretna liczba, jaką udało nam się uzyskać to ta z godziny czwartej rano. 1145 interwencji. Teraz jest ich pewnie zdecydowanie więcej. Bo poranek też nie jest spokojny. I nie będzie spokojna niedziela.

Głos Dziennik Pomorza · Rzecznik prasowy IMGW Grzegorz Walijewski w TVP Info o wietrze (dźwięk IAR)

W sobotę, jeszcze przed godziną 20, w Szczecinie nie odnotowano żadnej interwencji związanej z silnymi wiatrem. W regionie natomiast strażacy wyjeżdżali już do pierwszych powalonych drzew. Tak było, chociażby w powiecie gryfickim, gdzie strażacy zostali wezwani do powalonych drzew w Wyszoborze i Karnicach.

W okolicach Karlina drzewo najpierw spadło na linię energetyczną w miejscowości Kozia Góra, a następnie w Krzywopłotach w powalone drzewo wjechał samochód. W Międzyzdrojach wiatr przewrócił drzewo m.in na promenadzie. W Kamieniu Pomorskim drzewo spadło na ogrodzenie posesji. W Gryficach wiatr zerwał elewacje na jednym bloków, a w Rurzycy (gm. Goleniów) zniszczył blaszany garaż.

Około 22 niespokojnie zaczęło się robić również w Szczecinie. Na ulicy Żaglowej drzewo spadło na zaparkowany samochód, a na Wolińskiej również powalone drzewo blokowało ulicę. Z każdą kolejną godziną było tylko gorzej, a strażacy interweniowali praktycznie w całym mieście. Wiatrołomy pojawiły się m.in na Ku Słońcu, Witkiewicza, Floriana Krygiera, Hrubieszowskiej i 1 Maja. Na ulicy Kupczyka powalone drzewo blokowało przejazd do Dobrej.

Wiatr przybierał na sile, około godziny pierwszej w nocy strażacy interweniowali na skrzyżowaniu ulic Jasnej i Struga w Szczecinie. Wiatr uszkodził tam sygnalizację świetlną, która zawisła na kablu. Na ulicy Bogumińskiej drzewo blokowało przejazd.
Około godziny 5 powalone drzewo blokowało drogę do Siadła Dolnego. Podobna sytuacja miała miejsce na ulicy Stalmacha w Szczecinie.

To tylko kilka z tysięcy nocnych interwencji, które miały miejsce w całym regionie. Wiatr szaleje w całym kraju

W całym regionie występują setki awarii linii energetycznych, a mieszkańcy pozostają bez prądu. Wiele awarii miało miejsce w Szczecinie, ale także w rejonach Wolina, Łobza, Goleniowa czy Kamienia Pomorskiego, Moczył i Kamieńca, Pilchowa, Sierakowa i Siedlic.
Wciąż jednak pojawiają się komunikaty o kolejnych awariach.

Byłeś świadkiem wypadku? Silna wichura dotknęła także Ciebie? Poinformuj o tym innych! Prześlij nam zdjęcia i wideo na [email protected]!