Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najmodniejsze paznokcie na sylwestra i karnawał (zdjęcia)

KAK / echodnia.eu
Dla uczestników mistrzostw takie paznokcie to nie tylko modna konieczność. Często to wręcz sztuka.
Dla uczestników mistrzostw takie paznokcie to nie tylko modna konieczność. Często to wręcz sztuka. Fot. D. Łukasik / echodnia.eu
Zdobienia paznokci na sezon sylwestrowo-karnawałowy można było zobaczyć podczas pierwszych Mistrzostw Stylizacji Paznokci Red&White w Kielcach. Prezentujemy kilka propozycji przygotowanych przez uczestników. Mamy nadzieję, że staną się inspiracją na zbliżające się huczne zabawy.

Paznokcie na Sylwestra i karnawał

Tematem przewodnim mistrzostw były sylwestrowe szaleństwa, więc dowolność technik, wybór ozdób i kolorystyka zależała jedynie od fantazji 12 uczestników. Stylizacje wykraczały nawet poza paznokcie, bowiem wiele propozycji obejmowało fikuśne malunki i zdobienia palców oraz dłoni. Dominowały paznokcie o kształtach zbliżonych do natury, ale... w ścisłej czołówce konkursu, znalazły się aż dwie odważne propozycje paznokci szpiczastych.

Szpiczasta moda
-Ta moda przywędrowała do nas z Ukrainy, Rosji - mówiła Aleksandra Wąsik z Kielc, która w mistrzostwach zdobyła II miejsce. - Jeżdżę na wiele konkursów zdobienia, bo w pracy, na co dzień, nie mogę się artystycznie "wyżyć", panie częściej wybierają jednak praktyczny francuski manicure. Nagrodzone paznokcie zrobiłam metodą akrylową, zdobiąc je dżetami, farbkami akrylowymi, odrobiną innych modnych błyskotek.

- Takie paznokcie naprawdę można nosić na co dzień! - przekonywała zwyciężczyni mistrzostw Ewa Rabiej, która wykonywała zdobienia paznokci swej modelki nosząc, właśnie podobnie długie i zdobione.

Mężczyzna wśród paznokci
Wśród uczestników pierwszych mistrzostw znalazł się też jeden mężczyzna, Krzysztof Kawiorski, tatuażysta z Jędrzejowa, który przyjechał na nie ze swoją żoną Izabelą. Niemal ramię w ramię małżonkowie zdobili i stylizowali paznokcie swoich modelek. Pan Krzysztof posługując się metodą akrylowa, a pani Iza żelową.

- To żona zaraziła mnie swoją pasją. Po prostu kiedyś zażyczyła sobie, żebym spróbował zrobić coś na jej paznokciach. Udało się, spodobało i tak w końcu zostałem nawet szkoleniowcem. - mówił Krzysztof Kawiorski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!