Kobietę w dziwnej pozie, dającą nura przez ławkę na ukwieconą rabatę przed kołobrzeskim ratuszem, wypatrzył w środę, około godziny 11 strażnik miejski, obserwujący miejsca objęte monitoringiem. Kobieta wyciągała już z ziemi kolejne hiacynty. Strażnik natychmiast skierował na miejsce patrol Straży Miejskiej. Zaskoczona mieszkanka okolic Kołobrzegu, została przyłapana na gorącym uczynku.
Okazało się, że najpierw wybrała się na zakupy, a potem skusiły ją pięknie kwitnące hiacynty.
Interweniujący strażnicy ukarali ją mandatem karnym w wysokości
500 złotych, a wyrwane kwiaty szybko wróciły na rabatę.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?