Ceny szczeniąt
Przyjechali do Gorzowa po raz 35. Rasowymi psami chwalili się hodowcy m.in. Poznania, Szczecina, Koszalina, a także z Niemiec i Francji. Czworonogi starały się być posłuszne, mimo że niektóre z nich drażnił zapach perskich i syjamskie kotów wystawionych na sprzedaż tuż za bramą stadionu. Tam też można było kupić szczeniaki bez rodowodów.
Najbliższe ideałom
Najważniejsze wydarzenia dla hodowców i właścicieli odbywały się jednak na murawie stadionu. W wyznaczonych ringach od godz. 10.00 do 16.00 trwały wybory najładniejszych psów, które podzielono na dziesięć grup. W finale zwyciężył owczarek szkocki długowłosy collie rough o imieniu: Ashshab al Zafir od Mohtarów. Jego właścicielką jest Ewa El Mohtar z Gaworzyc niedaleko Legnicy. Drugie miejsce międzynarodowy sędzia Piotr Król z Poznania przyznał Ob Ladi’s Appearance of Emmet rasy beagle, którego właścicielem jest Maciej Płotnicki, także z Poznania. Trzecie miejsce zdobył angielski cocker spaniel podpalany o imieniu Naomi Renmil z hodowli R. i M. Niklasiewiczów i Seidel z Poznania.
Chudy, ale piękny
Wielu hodowców przywiozło pupili tylko po to, by obserwować zmagania młodszych przedstawicieli tej samej rasy. Właściciele charta afgańskiego Małgorzata i Bogusław Bugnowscy ze Skwierzyny w cieniu parasola zastanawiali się nad kupnem kolegi dla swojego pupila.- Nasz chart wabi się Poryw z Wielgowa, ale w domu wołamy na niego Rusłan. Nie wystawiamy go, bo ma siedem i pół roku i zdobył wszystkie możliwe medale. Jest między innymi championem Polski. Jesteśmy zakochani w tej rasie. Nasz chart jest bardzo szybki w biegu, waży wzorcowo, czyli 35 kg, ma 83 cm w kłębie, a gdy stanie na tylnich łapach, sięga ponad 1,8 m - opowiadała właścicielka.
Jej zdaniem właściciele niemieckich ras muszą bardziej dbać o odpowiednie wyżywienie i treningi dla swoich psów, powinny bowiem mieć dużą masę, a jednocześnie być zwinne. - Gdybyśmy przekarmili charta, w trakcie biegu mógłby zwichnąć sobie łapę - tłumaczyła.
Najgrubsza z grubych
- Jego ojciec pochodzi z Rosji i jest okrzyknięty najgrubszą łapą świata - mówił Michał Faściszewski z Myśliborza, trzymając na smyczy 90-kilogramowego owczarka kaukaskiego Ingur Hunzę. - Ma niecałe trzy lata, a jest już młodzieżowym championem Polski i Rosji. Zaaklimatyzował się w naszych warunkach, chociaż rzeczywiście futro ma dostosowane do życia na Kaukazie. Jest bardzo inteligentny, nie ma problemów z nauką - zapewniał hodowca. W czasie rozmowy champion (sympatyczny zresztą, sądząc po wyrazie pyska) warował w milczeniu przy nodze pana nawet wtedy, gdy przechodzący obok foksterier próbował go obszczekać.
Wystawie towarzyszyły wystawy bud, smyczy, zabawek, gryzaczków, karmy, misek i środków pielęgnacyjnych dla psów, a także znaków ostrzegających, np.: wchodzisz na posesję na własne ryzyko. Zwiedzający mogli też zaspokoić głód i pragnienie w stoiskach garmażeryjnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?