Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Namierzeni przez drona. Powietrzne patrole Straży Miejskiej w Koszalinie

Joanna Krężelewska
Joanna Krężelewska
Koszalińscy strażnicy miejscy w codziennej pracy korzystają ze wsparcia z powietrza. Wiosną szczególnie często kontrolują ogrody działkowe, bo problem spalania i wyrzucania odpadów to istna plaga.
Koszalińscy strażnicy miejscy w codziennej pracy korzystają ze wsparcia z powietrza. Wiosną szczególnie często kontrolują ogrody działkowe, bo problem spalania i wyrzucania odpadów to istna plaga. Radek Koleśnik
Promienie słońca zwiastują nadejście wiosny. Zaczyna się czas porządków na działkach i w ogrodach. Za spalanie odpadów, również zielonych, można dostać wysoki mandat. Strażnicy miejscy tereny ogrodów patrolują z powietrza.

Dron Straży Miejskiej w Koszalinie wyposażony jest w kamerę o rozdzielczości 4 K. – Z nagrania możemy odczytać numer działki, doskonale widać też twarze sprawców wykroczeń – podkreśla starszy specjalista Łukasz Troszczyński, operator drona.

W piątek towarzyszyliśmy funkcjonariuszom podczas patrolu ogrodów działkowych na terenie Osiedla Unii Europejskiej w Koszalinie. Przygotowanie bogato wyposażonego drona do lotu trwa zaledwie kilka minut. Operator nie tylko steruje maszyną, ale od razu obserwuje działki. – Korzystamy również z kamery termowizyjnej. Widać dokładnie każde źródło ognia – wskazuje operator Łukasz Troszczyński. Dron nie jest cichą maszyną. Działkowcy z zainteresowaniem patrzą w niebo. Jeden tylko pan zaczyna nerwowo biegać, sięga po wiaderko, napełnia je wodą i… gasi ogień w beczce. Spalał w niej śmieci.

Patrol może ukarać za wykroczenie „na gorącym uczynku”. – Nie musimy jednak reagować od razu. Ściśle współpracujemy z administratorami wszystkich ogrodów na terenie Koszalina. Przekazujemy im fotografie i nagrania, a oni pomagają ustalić dane sprawców wykroczeń – dodaje strażnik miejski. Później strażnicy pukają do drzwi właściciela działki. Efekt zaledwie kilku ostatnich dni pracy drona to kilkanaście ujawnionych wykroczeń. Warto przypomnieć, że ustawa o odpadach, jak i regulamin o utrzymaniu czystości i porządku w gminach zabraniają spalania odpadów roślinnych. Na działkach należy segregować śmieci, odpady zielone można kompostować. Za spalanie śmieci grozi grzywna od 20 do 500 zł, a w rażących przypadkach może być to wniosek o ukaranie do sądu, który może nałożyć karę nawet 5 tys. złotych. A oku kamery nic nie umknie! - Dron pozwala nam patrolować duże obszary. Może pracować w promieniu nawet pięciu kilometrów od sterującego nim operatora - wskazuje Piotr Simiński, komendant Straży Miejskiej w Koszalinie.

Uprawnienia do sterowania maszyną ma trzech strażników miejskich. Operatorzy wzięli udział w kursie i zdali państwowe egzaminy, uprawniające ich do lotów poza zasięgiem wzroku. - Obecnie dron wykorzystywany jest najczęściej do ustalania sprawców spalających odpady pochodzenia roślinnego i odpady komunalne oraz osób wyrzucających śmieci w miejscach niedozwolonych – dodaje komendant.

Loty nad działkami to nie jedyne zadanie nowoczesnej maszyny. Dzięki kamerze termowizyjnej był już wykorzystywany do poszukiwania zaginionych osób. Misją drona, wykorzystywanego przez Straż Miejską w Koszalinie od ponad trzech lat, jest też analiza parametrów jakości powietrza. Mobilne laboratorium to tzw. stacja „Sowa”. Dron nadlatuje nad komin, pobiera próbkę dymu i już po chwili znany jest jego skład. Właściciel pieca nie musi nawet wiedzieć, że właśnie trwa kontrola…

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera