Do napadu miało dojść dziś po południu. - Było sporo policji, pogotowie. Ale szczegółów nie znam - mówił nam kolejny świadek.
- Sprawca wtargnął do biura, złapał laptopa i kierował się w stronę drzwi. W biurze były dwie dziewczyny (pracują w biurze), podbiegły do sprawcy i w szarpaninie wyrwały laptopa, w trakcie zdarzenia kilka razy sprawca użył gazu. Osaczony uciekł z biura - bez laptopa - pisze Internauta w mailu wysłanym na adres [email protected].
Policja odmawia jakichkolwiek informacji. - Nie mam nic do powiedzenia - ucięła Magdalena Marzec z KMP Koszalin.
Prawdopodobnie funkcjonariusze usilnie szukają sprawcy.
Do sprawy wrócimy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?