Do bulwersującego zdarzenia doszło we wtorkowy wieczór na jednym z parkingów w Szczecinku. Kobieta zaparkowała swojego citroena i poszła na zakupy do pobliskiego sklepu.
Gdy wróciła i usiadła za kierownicą ktoś otworzył drzwi od strony pasażera i wpakował się do środka. Młody mężczyzna przystawił kobiecie nóż i kazał jechać poza miasto. Po drodze zabrał jej torebkę, przeszukał i ukradł dwa telefony komórkowe, karty bankomatowe i… 10 zł. Po kilku kilometrach takiej jazdy oprych kazał się zatrzymać i wysiąść. - Sam przesiadł się za kierownicę i odjechał - mówi Monika Wojnowska, rzeczniczka prasowa szczecineckiej komendy policji.
Napad postawił na nogi całą policję w powiecie. Po kilkunastu godzinach bandyta był już pod kluczem. Policjanci odzyskali samochód, karty i telefony. Sprawcą okazał się 21-letni mieszkaniec Barwic. Okazało się też, że nie miał nawet prawa jazdy. Za dokonanie rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia może trafić za kratki nawet na 12 lat. Na razie został tymczasowo aresztowany.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?