Na antenie radia TOK FM były poseł poinformował, że wyznacza nagrodę 10 tys. zł za pomoc w ujęciu napastników. - Spłoszyłem sprawcę. Spłoszyłem ich w chwili, kiedy wchodzili do pokoju mojej małej córeczki, dwuletniej Alicji - powiedział na antenie radia TOK FM Roman Giertych. Jak przyznał były poseł, była to pierwsza tego typu sytuacja w jego życiu.
- Nie daruję im, że weszli do pokoju małej Alicji. Myślę, że teraz wszystkie groźby, którymi mnie raczono przez te wszystkie lata, teraz dokładnie zanalizuję - powiedział Giertych w TOK FM.
Polityk ma zamiar opublikować wizerunek sprawców z monitoringu po obrobieniu materiału. Dopytywany przez przeprowadzającego rozmowę Piotra Kraśkę, czy takie działanie jest legalne, powiedział, że tak, ponieważ jest to "jego zdjęcie" i nie ma zamiaru "przestrzegać dóbr osobistych sprawcy napadu rabunkowego bądź próby porwania".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?