Do napaści na polityka doszło ok. 21-szej przy ulicy Narutowicza zaraz potem gdy Pawlicki zwrócił uwagę by Krzysztof S. nie niszczył plakatów wyborczych kandydatów Prawa i Sprawiedliwości. 44-letni samorządowiec otrzymał kilka ciosów pięścią w twarz. Efektem są siniaki i uszkodzony nos.
Obdukcja lekarska to zaświadczenie ze specjalistycznego badania, w którym lekarz opisuje stwierdzone obrażenia ciała. Często podaje też prawdopodobną przyczynę tych obrażeń. Należy wykonać ją niezwłocznie po tym jak doszło do przestępstwa. Nie wiadomo zatem czy w tym przypadku, po upływie 72 godzin od zdarzenia, będzie mogła być dowodem w sądzie.
Wyniki obdukcji Marcina Pawlickiego poznamy za kilka dni.
Przypadek Pawlickiego to nie jedyny dowód na to, że kampania wyborcza staje się coraz bardziej brutalna. W mediach społecznościowych można zobaczyć jak niszczone są materiały wyborcze, zrywane plakaty a agresja fizyczna staje się jednym z elementów kampanii.
Do wyborów pozostało 6 dni.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?