- Już nie da się tego wytrzymać, chyba wykupię bilet miesięczny na autobus i o zwrot pieniędzy wystąpię do drogowców - mówi pracownica jednej z instytucji przy Szczecińskiej, która skarży się na rozkopany wjazd na posesję. - Nie będę na tych dziurach niszczyć zawieszenia.
Najwięcej krytycznych uwag mają piesi. Praktycznie na całej długości ulicy zdjęto chodniki.
- Musimy brnąć po piasku lub chodzić ulicą lawirując między jadącymi samochodami - skarży się jeden z Czytelników. - Nie wiem, dlaczego zabrali się za wszystko naraz, nie można było tego robić etapami?
Z obserwacji naszego rozmówcy wynika, że nowy chodnik nie jest układany nawet gdy zakończą się już roboty przy instalacjach podziemnych.
- Cała ulica jest rozkopana, mamy już tego serdecznie dość. Gdy budowlańcy chcieli zablokować wjazd w Słoneczną, to doszło do małej awantury z szefem robót - mówi jeden z mieszkańców.
Według Sławomira Zienkiewicza, kierownika szczecineckiego Rejonu Dróg Krajowych, inaczej robót na Szczecińskiej nię dało się wykonać: - Budujemy nie tylko nową drogę i chodniki, ale też odwodnienie - mówi. - A kolektory są układane w linii chodników, więc nie można było ich nie rozebrać.
Zienkiewicz dodaje, że nie wszystkie instalacje podziemne zostały już ułożone, a i potem, zanim przystąpi się do układania chodników, trzeba ustawić krawężniki. - To wszystko trwa, terminy gonią i gdybyśmy chcieli najpierw zrobić jedną stronę ulicy, a potem drugą, to skończylibyśmy w listopadzie, ale roku 2010 - twierdzi.
Kierownik RDK zapewnia jednak, że pod koniec lipca chodniki na Szczecińskiej powinny już być gotowe. Jest też szansa, że cała ulica będzie oddana do użytku w połowie października, a więc miesiąc przed terminem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?