Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nawet 150 zł za parkowanie pod sklepem Biedronki lub Aldi. UOKiK bada sprawę

Maciej Badowski
Maciej Badowski
Ze skarg konsumentów wynika, że brakuje rzetelnej informacji o zasadach korzystania z parkingu, w wyniku czego jego zarządca nalicza wysokie opłaty wynoszące 150 zł lub 90 zł.
Ze skarg konsumentów wynika, że brakuje rzetelnej informacji o zasadach korzystania z parkingu, w wyniku czego jego zarządca nalicza wysokie opłaty wynoszące 150 zł lub 90 zł. fot. Dariusz Gdesz/ Polska Press
Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w 2019 roku wpłynęło ponad sto sygnałów od konsumentów, dotyczących parkingów przy sklepach Biedronka i Aldi. Klienci zwracają uwagę na niejasne zasady korzystania z parkingu, złe oznakowanie a także skarżą się na to, że firma odmawia uznania reklamacji.

Choć pierwsze 60 lub 90 minut parkowania (w zależności od lokalizacji parkingu) dla klientów sklepu jest bezpłatne, aby z tego skorzystać, trzeba pobrać bilet parkingowy z parkomatu i umieścić go za przednią szybą samochodu w dobrze widocznym miejscu. Jeśli klient sklepu tego nie zrobi, zarządca parkingu nalicza opłatę w wysokości 150 zł albo 90 zł.

Zdaniem pokrzywdzonych parkingi są niewłaściwie oznakowane, przez co zainteresowani nie wiedzą, że należy pobrać bilet- czytamy na stronie UOKiK. Ponadto konsumenci drukują bilet, ale nie umieszczają go we wskazanym miejscu, często zabierając go ze sobą. Ich reklamacja jest później rozpatrywana negatywnie, mimo że przesyłają firmie bilet i paragon ze sklepu.

Jak wynika z informacji UOKiK firma również negatywnie rozpatruje sytuacje w których „konsument zostawił bilet w samochodzie, ale ten przy zamykaniu drzwi zsunął się z deski rozdzielczej na podłogę. Zdarza się również, że zanim zdążą pobrać bilet i wrócić z nim do samochodu, obsługa parkingu wystawia wezwanie do zapłaty”- czytamy.

- Konsument nie może być wprowadzani w błąd. Absolutnie niedopuszczalna jest sytuacja, gdy parking jest źle oznakowany i korzystający nie wie, czego się od niego wymaga. Oczekiwanie w takich sytuacjach płatności, zwłaszcza w dużej wysokości, jest nieprzyzwoite. Podstawowym prawem konsumenta jest prawo do informacji. W postępowaniu zweryfikujemy pod tym kątem regulaminy i praktyki zarządcy parkingów przy sklepach Biedronka i Aldi. – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK, cytowany w komunikacie.

Prezes Urzędu przygląda się działaniom firmy TD System i analizuje, czy nie naruszają one zbiorowych interesów konsumentów, co dałoby podstawy do wszczęcia postępowania właściwego. Na razie postępowanie wyjaśniające prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko konkretnemu przedsiębiorcy. Nie wykluczamy kolejnych działań dotyczących także parkingów przy innych sieciach.

Obejrzyj wideo:

60 Sekund Biznesu: Abramowicz: Wykonaliśmy wszystkie założone plany

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nawet 150 zł za parkowanie pod sklepem Biedronki lub Aldi. UOKiK bada sprawę - Strefa Biznesu