Części szefów siedmiu szkół średnich podlegających szczecineckiemu starostwu kończą się w tym roku kontrakty po wygraniu konkursów, pozostali już jakiś czas temu mieli przedłużane dyrektorskie umowy. Teraz starostwo planuje przeprowadzić konkursy na dyrektorów, i to we wszystkich placówkach jednocześnie.
Starosta szczecinecki Krzysztof Lis nie ukrywa, że ma to związek z fiaskiem przygotowań do połączenia niektórych szkół. - To nam nie wyszło i chcę mieć czytelny układ w kwestii osób zarządzających oświatą - mówi starosta. - Korzystne będzie, gdy wybierzemy dyrektorów z kilku kandydatów, a nie automatycznie przedłużymy im kadencję.
Przypomnijmy, że w ostatecznej wersji powiat chciał podłączyć dzisiejszą "budowlankę" z "mechanikiem", i to już od września w Zespół Szkół Technicznych. A za rok zrobić to samo z "rolnikiem" i "zawodówką", które miały utworzyć Zespół Szkół Usługowych. W nieodległej przyszłości w każdej z tych szkolnych par planowano przeprowadzkę do jednego obiektu. Wszystko z powodu spadającej liczby uczniów. Pomysł jednak upadł, głównie z powodu oporu nauczycieli "rolnika", którzy uważają, że poradzą sobie w pojedynkę. Zmiany odłożono więc na kilka lat.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?