O proteście mieszkańców przeciw budowie tuż przy ich posesjach masztu telefonii komórkowej, pisaliśmy po raz pierwszy w listopadzie 2019 roku. Operator chciał go wznieść na terenie należącym do kolei. Mimo zrozumienia stanowiska protestujących przez władze miasta i większości radnych, wydawało się, że sprzeciw nie ma szans powodzenia. Nowelizacja ustawy o rozwoju usług i sieci telefonii komórkowej, nie dawała gospodarzom miasta możliwości odmowy lokalizacji masztu - inwestycji celu publicznego. Nawet jeśli dotyczyła uzdrowiskowej strefy B, jak to jest w przypadku Kołobrzegu. - Dlatego prezydent Anna Mieczkowska skierowała pod obrady Rady Miasta projekt uchwały o wszczęciu procedury planistycznej, która mogła by wstrzymać taką inwestycję - przypomina dziś Michał Kujaczyński. Mimo, że operator złożył oficjalnie do miasta wniosek o wydanie decyzji o ustaleniu lokalizacji celu publicznego, uruchomienie procedury planistycznej dało możliwość jego zawieszenia. Ostatecznie plan zagospodarowania został uchwalony przez radnych 30 grudnia ubiegłego roku. Plan dopuszcza niższą zabudowę niż interesująca dla operatora. Najwyraźniej to wystarczyło, by go zniechęcić do inwestycji.
- To wspaniale! Ależ dobra nowina! - skomentowała nam na gorąco wieści z magistratu jedna z mieszkanek Bocianiego Gniazda. - A jeszcze około miesiąca temu rozeszła się wśród nas pogłoska, że zaczyna się budowa tego masztu. Dobrze, że okazała się nieprawdziwa.
Polub nas na fb
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?