Henryk Górka odszedł po długiej chorobie. W tym roku skończyłby 85 lat. Wiadomość o Jego śmierci zasmuciła nie tylko najbliższych i przyjaciół, ale i całe środowisko sportowe Szczecinka. Był z nim związany od połowy lat 50. minionego wieku, trudno sobie wyobrazić historię szczecineckiej piłki nożnej bez Niego. Przygodę z piłką zaczynał jako szeregowy członek Kolejowego Klubu Sportowego Darzbór w roku 1955.
Większość życia Henryk Górka przepracował jako pracownik administracyjny w szczecineckiej prokuraturze, ale jego wielką pasją był futbol, a miłością Darzbór Szczecinek, do którego przekształcenia w Międzyzakładowy Kolejowy Klub Sportowy przyczynił się w roku 1976. Pełnił w nim rozliczne funkcje: od szeregowego członka poprzez wiceprezesa ds. sportowych, kierownika sekcji piłki nożnej. To Henryk Górka – wraz z prezesem Mieczysławem Jakubczakiem walnie przyczynił się do uhonorowania Darzboru w roku 1977 medalem 100-lecia polskiego sportu i odznaką „Zasłużony dla województwa koszalińskiego”. - Z Darzborem był na dobre i złe, z Nim klub świecił największe sukcesy, mocno przeżywał porażki. Pan Henryk zawsze był w klubie, na trybunach, w szatni, na wyjazdach. Pomagał, poświęcał się kolejowemu klubowi bez reszty. Jeden z ostatnich pionierów piłki nożnej.
W ostatnich latach wspomagał Miejski Klub Piłkarski Szczecinek, powstały na bazie Darzboru, w którym pełnił m.in. funkcję członka zarządu.
Pogrzeb Henryka Górki odbędzie w środę (16 maja) o godzinie 14 na cmentarzu komunalnym w Szczecinku.
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?