Wczoraj wezwano ratowników, bowiem mężczyzna wszedł do morza na niestrzeżonym odcinku i zaginął.Do akcji od razu ruszyli strażacy ochotnicy z Łeby.
- W momencie kiedy dotarł pierwszy zastęp OSP mężczyzna znajdował się już na brzegu a osoby postronne wykonywały masaż serca. Zastęp OSP przejął te czynności i kontynuował wraz z służbami SAR i WOPR. Następnie dołączyła Policja i ZRM Łeba a na końcu LPR Ratownik 3. Po 45 minutach reanimacji lekarz stwierdził zgon relacjonują strażacy ochotnicy na swoimi profilu. - W te wakacje większość służb już się w tym miejscu spotkała. Przypominany tylko, że jest to kąpielisko niestrzeżone !!!
W tym miejscu kąpiel jest bardzo niebezpieczna ponieważ służby mają długi czas dotarcia i trudny teren. Warto to wziąć pod uwagę, zawsze robimy co możemy, 110% z siebie (pomimo że turyści nie ułatwiają dotarcia) ale czas ma tu ogromne znaczenie.
W akcji brało udział aż tyle służb:
1. BSR Łeba łódź R 10
2. WOPR Gniewino skuter
3. JRG Lębork GBA 2,5/16 x 2
4. JRG Lębork SLOp plus łódź
5. JRG Ustka SRw.
6. JRG USTKA SLOP
7. POLICJA Łeba
8. ZRM Łeba
9. LPR Ratownik 3
Niestety, mężczyzny nie udało się uratować.
Zobacz także: Akcja ratunkowa w Ustce
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?