Do groźnego zdarzenia drogowego doszło 1 stycznia o godz. 4.35 na krajowej „jedenastce” na wysokości Bonina w powiecie koszalińskim. Kierujący fordem mężczyzna, obywatel Ukrainy, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i dachował. Auto zostało doszczętnie zniszczone. Kierowca miał dużo szczęścia – nie odniósł żadnych obrażeń.
Konsekwencje poniesie jednak bardzo poważne. Policjanci przebadali mężczyznę na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Okazało się, że wsiadł za kółko kompletnie pijany. W wydychanym powietrzu miał ponad dwa promile. Został zatrzymany.
Do niebezpiecznego zdarzenia na szczęście nie zdążył doprowadzić kierowca BMW, a to dzięki wzorowej postawie świadka zdarzenia.
Obywatelskie zatrzymanie mężczyzny miało miejsce na ul. Rolnej w Koszalinie. Kierowca BMW zdecydował się wsiąść za kółko, mając prawie 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Do groźnej sytuacji doszło w sylwestrowy wczesny wieczór przy ul. Gierczak w Koszalinie. Samochód marki BMW wypadł z łuku osiedlowej drogi, na której obowiązuje ograniczenie prędkości do 30 km/h. Kierujący uderzył w przydrożną latarnię i uszkodził ogrodzenie domu jednorodzinnego.
- Wiele zgłoszeń mieszkańców dotyczy zakłócenia porządku. Takie interwencje policjanci podejmowali w sylwestrową noc, ale również rankiem w Nowy Rok. Nie odnotowaliśmy poważnych kryminalnych zdarzeń. Ostatnia noc w 2022 roku raczej nie odbiegała niczym szczególnym od poprzednich – podsumowuje asp. Szt. Rafał Skoczylas, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?