Kobieta twierdzi, że od ponad pół roku mieszkańcy wsi piszą petycje, proszą policję, straż gminną i Urząd Gminy o pomoc. - Owszem stróże prawa przyjeżdżają, karzą właścicieli upomnieniami i mandatami, a psy dalej grasują. Po zmroku strach wyjść na wieś, rano ludzie idą na przystanki, a dzieci do szkoły. Czy musi dojść do tragedii? - pyta nasza czytelniczka
- Właściciel psów jest nam znany. Dzisiaj na miejscu byli raz jeszcze policjanci, którzy usłyszeli, że czworonogi wydostały się ze źle zabezpieczonego kojca - powiedział nam Andrzej Kamoda, kierownik komisariatu policji w Darłowie.
Faktycznie, nie jest to nasza pierwsza interwencja w tym gospodarstwie. Dlatego prawdopodobnie przygotujemy odpowiedni wniosek przeciwko właścicielowi psów do Sądu Grodzkiego. Wówczas będzie mu grozić grzywna nawet do 5 tysięcy złotych.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?