Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niech nowy sztandar harcerzy ze Szczecinka załopocze

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Sztandar szczecineckich harcerzy liczy sobie blisko pół wieku. I to niestety po nim widać. Ale druhowie rozpoczęli właśnie zbiórkę pieniędzy na replikę swojego symbolu.

Pod mocno spłowiałym sztandarem wychowało się kilka pokoleń harcerzy. Wręczono go im w 1966 roku.
- Pamiętam, że jeszcze jako uczennica pracowałam z innymi, aby zebrać pieniądze na sztandar - wspomina harcmistrz Zofia Gańska, komendantka hufca Związku Harcerstwa Polskiego im. chorążego Zdzisława Pilawy.

Przez te lata sztandar nie wisiał w gablocie, ale jeździł na wszystkie rajdy, zloty, obozy. Czas i pogoda odcisnęły na nim swoje piętno. Dziś jest w opłakanym stanie i strach go jeszcze przypinać do drzewca i zabierać na oficjalne chociażby okazje. Pruje się, sfatygowany i spłowiały materiał w każdej chwili może się rozlecieć. Harcerze próbowali go naprawiać, łatać, ale niewiele to daje. Jedyną poważniejszą ingerencją w wygląd sztandaru było "doszycie" korony dla orła po jej powrocie na swoje miejsce w godle Polski.

Sztandar to dla harcerzy - obok krzyża harcerskiego i lilijki - największa świętość. Zofia Gańska nie ukrywa, że jest ze sztandarem związana niezwykle emocjonalnie i zależy jej, aby symbol hufca prezentował się godnie. Pomysł podchwyciła Rada Przyjaciół Harcerstwa, która od lat sprawuje patronat nad szczecineckimi druhami, a teraz powołała społeczny komitet replikacji sztandaru. I ogłosiła apel o zbiórkę pieniędzy na replikę sztandaru.

- Potrzebujemy 6 tysięcy złotych, to stosunkowo niedrogo - komendantka wyjaśnia, że już znalazła wykonawcę w Częstochowie.

Zgodnie z pozwoleniem starosty, zbiórka potrwa do końca stycznia roku.

- Nowy sztandar chcielibyśmy wręczyć 3 lutego z okazji święta hufca - dodaje Zofia Gańska. Wtedy obchodzona jest rocznica śmieci patrona hufca chorążego Zdzisława Pilawy, który zginął 1945 roku spalony żywcem przez hitlerowców wraz z innymi polskimi jeńcami w stodole w Podgajach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!