Poseł na zdjęciu patrzy prosto w obiektyw aparatu i szeroko się uśmiecha. Jednak w rozmowie udzielonej telewizji TVN24 Karpiniuk stwierdził, że zdjęcia to czysty przypadek.
- Na wydmach widziałem kogoś z aparatem, ale myślałem, że fotografował plaże - mówi bohater publikacji Super Expressu. A że poseł patrzy w obiektyw? Cóż, zdaniem działacza PO to efekt zaawansowanej techniki.
Ile w tym prawdy? Trudno jednoznacznie stwierdzić. Jednak polityka już dawno stała się towarem, a sesja posła wygląda na marketing w czystej formie. Żeby sprzedać towar, potrzebne jest wszakże odpowiednie opakowanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?