MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niedowidząca Ania z Koszalina dostała pianino od anonimowego darczyńcy (zobacz film)

(asia)
Ania od razu siadła do pianina i zaczęła na nim grać.
Ania od razu siadła do pianina i zaczęła na nim grać. Mariusz Rodziewicz
Niedowidząca Ania Gajewska dostała od jednego z Czytelników pianino. To efekt naszej piątkowej publikacji. Rodzina chorej dziewczynki nie kryła łez wzruszenia.

- Nie mogę pozostać obojętny na los ciężko chorego dziecka - powiedział w rozmowie telefonicznej koszalinianin, który chce pozostać anonimowy. - Dlatego oddam Ani moje pianino. To po prostu potrzeba serca. Trzeba pomagać potrzebującym, a szczególnie takim maluchom - podkreślił nasz darczyńca.

Dziś zawieźliśmy pianino Ani Gajewskiej. Mała koszalinianka ma 8 lat i chodzi do drugiej klasy. Lista schorzeń, z którymi się zmaga, jest niestety bardzo długa. Ma postępujący zanik nerwów wzrokowych obu oczu, astygmatyzm, zez i głęboką krótkowzroczność. Choruje też na autyzm, ma wadę słuchu, a od sierpnia ma bardzo poważne problemy z wymową.

O chorobie nie myśli, kiedy wchodzi w świat muzyki. Uczy się gry na pianinie w Ognisku Muzycznym.

- Chciałabym zostać pianistką, albo jeszcze lepiej, śpiewającą pianistką - zdradziła nam. - I marzy mi się prawdziwe własne pianino, żeby codziennie ćwiczyć. Już zawsze - zapewniła.

I pierwszy krok do spełnienia tego właśnie marzenia pomógł chorej dziewczynce postawić anonimowy koszalinianin.

- Tak bardzo się cieszę - wyszeptała dziewczynka, kiedy dziś przywieźliśmy jej do domu instrument. - Jestem bardzo wdzięczna za ten dar, bo niestety, nie było mnie stać na taki wydatek - przez łzy wzruszenia mówiła przybrana mama dziewczynki Elżbieta Owsiejko.

- Może kiedyś Ania odwdzięczy się panu piękną muzyką - dodała.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo