Niemcy - Turcja 3:2 (1:1)
Niemcy - Turcja 3:2 (1:1)
Bramki: Bastian Schweinsteiger (26), Miroslav Klose (79), Philipp Lahm (90) - Ugur Boral (22), Semih Senturk (86)
Żółta kartka - Semih Senturk (Turcja)
Sędzia: Massimo Busacca (Szwajcaria).
Niemcy: Jens Lehmann - Arne Friedrich, Per Mertesacker, Christoph Metzelder, Philipp Lahm - Bastian Schweinsteiger, Simon Rolfes (46. - Torsten Frings), Michael Ballack, Thomas Hitzlsperger, Lukas Podolski - Miroslav Klose
Turcja: Rustu Recber - Sabri Sarioglu, Mehmet Topal, Gokhan Zan, Hakan Balta - Kazim Kazim, Hamit Altintop, Mehmet Aurelio, Ayhan Akman, Ugur Boral - Semih Senturk
Mecz rozpoczął się dojść spokojnie. Żadna z drużyn nie forsowała tempa. Dopiero w 9. minucie miała miejsce pierwsza groźna sytuacja. Fatalny błąd popełnił Philippa Lahma, który stracił piłkę stracił na rzecz Hamita Altintopa piłkę w polu karnym; Turek strzelił, ale świetnie piłkę zatrzymał wychodzący z bramki Jens Lehmann.
Cztery minuty później Turcja powinna prowadzić. Semih Senturk wycofał piłkę na 10. metr, skąd potężnie huknął Kazim-Richards, ale trafił w poprzeczkę - Lehmann nawet nie zdążyłby zareagować.
Jednak następnej dogodnej sytuacji podopieczni Fatiha Terima już nie zmarnowali - przy sporym udziale Lehmanna. W 22. minucie w poprzeczkę z bardzo trudnej pozycji trafił Kazim-Richards, zagubiony Lehmann nie za bardzo wiedział, gdzie jest piłka; dopadł do niej Ugur Boral i z pięciu metrów wpakował futbolówkę do siatki.
Turcy z prowadzenia cieszyli się niespełna cztery minuty... Lewą stroną popędził Lukas Podolski, dośrodkował w pole karne, gdzie na pierwszym słupku piłkę do siatki, w długi róg, skierował Bastian Schweinsteiger.
W 31. minucie Hamit Altintop popisał się groźnym strzałem z rzutu wolnego, ale - choć z trudem - Lehmann tym razem spisał się bez zarzutu.
Chwilę później szansę na bramkę miał Podolski, jednak napastnik Bayernu Monachium z ostrego kąta z około 11 metrów nie trafił w bramkę.
W początkowej fazie drugiej części meczu przewagę mieli podopieczni Fatiha Terima, ale niewiele z niej wynikało. Tempo spotkania wyraźnie "siadło" w porównaniu z pierwszą połową.
W 69. minucie arbiter spotkania podjął kontrowersyjną decyzję,kiedy Kazim-Richards wpadł w pole karne Niemców i upadł po starciu z Lahmem - ale sędzia uznał, że nic nie było.
W 79. minucie Niemcy oddali drugi celny strzał na bramkę Turków w tym meczu... i zdobyli drugą bramkę. Po dośrodkowaniu Lahma najwyżej w polu karnym wyskoczył Miroslav Klose i wykorzystał błąd Rustu Recbera pakując piłkę do siatki.
Jednak Tyrcy jeszcze raz w tym turnieju pokazali, że walczą do końca.W 86. minucie po akcji prawą stroną Sabriego Sarioglu piłkę zdołał jedynie czubkiem buta dotknąć Semih Senturk; to wystarczyło, by skierować piłkę do siatki między Lehmannem a słupkiem jego bramki.
Jak okazało się chwilę później było to zbyt mało na Niemców... W 90. minucie spotkania Lahm wpadł w pole karne Turków i strzałem pod poprzeczkę pokonał Rustu Recbera.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?