- Ośrodek działa legalnie - uważa jego właścicielka. - Na jego prowadzenie mamy podpisaną umowę z niemiecką fundacją. W gminie zarejestrowaliśmy działalność gospodarczą - zapewniła.
W ośrodku w Janówcu w tej chwili nie ma niemieckich dzieci. Ostatnie wróciło do siebie kilka miesięcy temu.
Wczoraj pisaliśmy o nielegalnym poprawczaku w gminie Biały Bór. Prokuratura Rejonowa w Szczecinku prowadzi dochodzenie w sprawie znęcania się nad przebywającymi tam nieletnimi Niemcami (tymczasowo zostali umieszczeni w domu dziecka w Szczecinku). Dlaczego Niemcy nielegalnie resocjalizują w Polsce swoich młodych obywateli? - to pytanie zadaliśmy rzecznikowi niemieckiej ambasady w Warszawie dr Gregorowi Forschbachowi.
- Ja pierwsze o tym słyszę - nie krył zaskoczony G. Forschbach. - Nic nie wiem.
Po odpowiedź odesłał do niemieckiego konsulatu w Gdańsku.
- Wiemy o kilku takich ośrodkach na Pomorzu - powiedziała nam wicekonsul Claudia Hodowski. - One działają na podstawie umów cywilnoprawnych ze stroną polską. Polskie władze o tym wiedzą.
Jednak o takich ośrodkach nic nie wie Zachodniopomorskie Kuratorium Oświaty.
- Nie słyszałam o czymś podobnym - zapewniła też Halina Figurska, dyrektor wydziału polityki społecznej Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?