Niepokój na węźle Gorzebądz trasy S6. Nie będzie gotowy w tym roku [ZDJĘCIA]

Chodzi o żółte linie poziome na asfalcie, wyznaczające nową organizację ruchu w tym miejscu. Na wysokości budowanego węzła powstaje rondo, pojawiły się spore wykopy, pracuje ciężki sprzęt. Wykonawca wprowadził więc nową organizację ruchu. Ta jest poprowadzona jednym pasem jezdni, po łuku powstającego ronda.

- Ale niestety, kiepska pogoda spowodowała, że te żółte linie są już niemal niewidoczne - alarmują nasi Czytelnicy, kierowcy z Koszalina, Sianowa i okolic.

- Po godzinie 15, kiedy robi się już ciemno, tych pasów w ogóle nie widać. Jedzie się „na czuja”. Wczoraj jechałem z lękiem, czy w ogóle dobrze jadę, czy nie wyjedzie mi zaraz ktoś z przeciwka, bo może ja jadę pod prąd. Odczuwa się po prostu niepokój.

Mateusz Grzeszczuk, rzecznik szczecińskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, zapewnił nas, że jeszcze dziś będzie interweniował u wykonawcy, by poprawił pasy. Przyznał, że aura jest w tej chwili niesprzyjająca pracom w terenie, ale bezpieczeństwo kierowców jest najważniejsze, więc linie będą poprawione. O tym, że jezdnia tam też jest już w fatalnym stanie, wie, ale droga, przed oddaniem jej w zarząd drogom wojewódzkim, ma być jeszcze naprawiona.

A co z samym węzłem? Plan był taki, żeby otworzyć go, oraz nową trasę S6 z Karnieszewic właśnie do Gorzebądza, jeszcze w tym roku. To jednak - jak właśnie usłyszeliśmy - nie uda się. - Nawet jeśli węzeł będzie gotowy, to nie ma sensu go otwierać przed zakończeniem prac na trasie S6 - tłumaczy Grzeszczuk. - A te prace na pewno nie skończą się w tym roku. Przeszkadza przede wszystkim aura. Trudno więc podać konkretną datę, ale będzie to początek przyszłego roku - zapowiada nasz rozmówca.

Przypomnijmy, dzięki węzłowi Gorzebądz samochody będą już mogły wreszcie ominąć całkowicie miejscowość Sianów. Bo od wschodu wjedziemy na obwodnicę Koszalina i Sianowa już w Karnieszewicach, a zjedziemy z niej właśnie w Gorzebądzu. Tu niestety trzeba będzie jednak wjechać znowu na starą „szóstkę” i przejechać przez Koszalin. Bo odcinek od Gorzebądza do Koszalina będzie w budowie do końca przyszłego roku.