Pierwotnie spółka ZEC w Białogardzie, która dostarcza ciepło mieszkańcom miasta, miała zostać odłączona od dostaw gazu 1 lutego. Nic dziwnego, skoro jej zadłużenie wobec PGNiG wynosi już 12 milionów złotych. Niepokój był ogromny, bo z usług białogardzkiego ZEC korzysta też tutejszy Szpital Powiatowy. Odłączenie lecznicy od dostaw ciepła byłoby katastrofą.
Powołana została specjalna grupa antykryzysowa w mieście, ale burmistrz Białogardu Emilia Bury poinformowała właśnie, że PGNiG przedłużył spółce ZEC termin spłaty zadłużenia o miesiąc. Te pieniądze nie muszą być spłacone natychmiast, ale PGNiG chce gwarancji tej spłaty, potwierdzonej i zabezpieczonej przez samorząd - miejski lub powiatowy.
- Oczywiście nie ma zgody na to, by odciąć mieszkańców Białogardu od dostaw ciepła - zapowiada burmistrz Emilia Bury.
- Jestem w stałym kontakcie z szefami ZEC oraz z przedstawicielami spółki PGNiG i próbujemy przygotować jakieś rozwiązanie - dodaje.
Grupa antykryzysowa nie zostaje rozwiązana, bo pod koniec lutego problem, jeśli nie zostanie wyjaśniony, wróci. Na razie jednak na wtorek zaplanowane zostało spotkanie samorządowców z parlamentarzystami z regionu. Organizuje je starostwo powiatowe w Białogardzie. Mają być również wypracowane pewne rozwiązania.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
