Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niezwykły pociąg przyjechał do Kołobrzegu. Para buch! Pirat w ruch!

(ima)
Pociąg "Pirat" przywiózł wielkopolan nad morze. Promował atrakcje turystyczne Wielkopolski. W podróż powrotną wyruszył po godz. 17.
Pociąg "Pirat" przywiózł wielkopolan nad morze. Promował atrakcje turystyczne Wielkopolski. W podróż powrotną wyruszył po godz. 17. Fot. Karol Skiba
- Popatrz synku, tak kiedyś wyglądały prawdziwe pociągi. Miały duszę, bo jeździły na parę - mówił trzedziestoparolatek pochylając się nad kilkuletnim chłopcem. Mężczyzna z miną dziecka, które dostało wymarzoną zabawkę, przypatrywał się parowozowi, który wjechał na kołobrzeski dworzec.

W sobotę, krótko przed godz. 14, tradycji stało się za dość - pociąg "Pirat" relacji Poznań - Kołobrzeg, zajechał nad morze świętując w ten sposób Dzień Dziecka.

Tym razem wagonów nie ciągnęła jednak dobrze znana kołobrzeżanom elektryczna lokomotywa "Piękna Helena", a parowóz pospieszny serii Pt47-65, duma zbioru Parowozowni Wolsztyn, która ocaliła od złomowania najpiękniejsze parowozy, jakie mknęły po szynach całej Polski, nim wyparły je lokomotywy elektryczne.

Parowóz Pt47-65 został zbudowany w Chrzanowie w 1949 roku. Był przeznaczony do prowadzenia pociągów pospiesznych. Ma cztery osie napędowe i może osiągać prędkość 110 km na godzinę. Ma zbiornik na wodę o pojemności 27 m sześciennych i automatyczny podajnik węgla. Większość podobnych mu parowozów zezłomowano w latach 80.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo