Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nikt nie chce budować centrum handlowego

(r)
Na terenie strefy ekonomicznej przy ulicy Koszalińskiej uzbrajanej właśnie w niezbędną infrastrukturę zostały resztki dawnej strzelnicy.
Na terenie strefy ekonomicznej przy ulicy Koszalińskiej uzbrajanej właśnie w niezbędną infrastrukturę zostały resztki dawnej strzelnicy. Rajmund Wełnic
Nie było zainteresowanych kupnem dużej działki na północnych obrzeżach Szczecinka, na której można zbudować centrum handlowe z prawdziwego zdarzenia. To już druga próba sprzedaży.

Nikt nie wpłacił wadium przed przetargiem. Miasto liczyło, że zarobi na niej około 11 milionów złotych. Taką cenę wywoławczą ustalono za nieco ponad 8-hektarowy kompleks działek położonych przy ulicy Koszalińskiej, ale już za wiaduktem kolejowym, tuż obok trasy krajowej nr 11. To teren dawnej strzelnicy wojskowej jest atrakcyjny.

Nie tylko z powodu położenia obok krajowej "11", częściowo w specjalnej strefie ekonomicznej i tuż obok planowanej obwodnicy, ale głównie za sprawą zapisów w planie zagospodarowania przestrzennego, które umożliwiają ulokowanie sklepów o powierzchni sprzedaży powyżej 2 tysięcy metrów kwadratowych - w praktyce centrum handlowego z prawdziwego zdarzenia. Przypomnijmy bowiem, że w niemal całym Szczecinku obowiązuje ograniczenie zabudowy handlowej do 2 tys. metrów.

W tym roku nie dojdzie już najpewniej do kolejnego przetargu, bo straciła ważność wycena gruntu. Trzeba będzie zlecić nową i powtórzyć całą procedurę, a to oznacza, że do końca roku nie uda się zmieścić z terminami przetargowymi. - Na pewno będziemy próbowali tę nieruchomość w dalszym ciągu sprzedać - mówi Tomasz Piesik, szef wydziału nieruchomości w szczecineckim ratuszu.

Trudno będzie więc wykonać plan tegorocznych dochodów Szczecinka ze sprzedaży mienia komunalnego. W budżecie na ten rok zapisano 6,5 mln zł, z czego do dziś udało się znaleźć nabywców na majątek wart nieco ponad milion złotych. Na większość tej kwoty złożyła się wpłata ze szczecineckiego starostwa, które kupiło dawny biurowiec "wodociągów" na potrzeby spółki powiatowej PKS i przyszłej bazy autobusowej przy ulicy Cieślaka. Ratusz może jednak jeszcze poprawić wyniki, do sprzedania jest sporo nieruchomości - w tym atrakcyjnie położona w centrum miasta dawna siedziba Zakładu Doskonalenia Zawodowego. Nie zanosi się jednak, że plan sprzedaży uratuje jedna transakcja, taka, jak zeszłym roku, gdy za prawie 5 mln zł "poszła" działka przy ulicy Cieślaka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!