W Salonie Historycznym pierwszych zwiedzających - jak przyznali sami prowadzący to miejsce członkowie Stowarzyszenia Historyczno-Eksploracyjnego Odkrywcy - można było już spotkać przed godziną 16. I - jak zapewniali - salon był otwarty do ostatniego zwiedzającego.
- Zwiedzanie można było zacząć już od ogródka, gdzie czekała w pełni analogowa gra zręcznościowa zrobiona w konwencji pierwszowojennej - przyznał Mariusz Król, z SHE Odkrywcy. - Mogliśmy zwiedzić browary koszalińskie, wejść w buty żołnierza pruskiego, zobaczyć trochę motoryzacji PRL-u.
Jak przyznał nasz rozmówca, do salonu zaglądają mieszkańcy Koszalina i regionu w przeróżnym wieku i zawsze jest to dla nich zaskoczeniem, że w takim miejscu można zobaczy tak fajne rzeczy związane z historią miasta.
Z kolei na Wydziale Architektury i Wzornictwa Politechniki Koszalińskiej wydarzenia związane z Nocą Muzeów rozpoczęły się o g. 16:30. W programie przewidziano m.in. warsztaty prowadzone przez wykładowców, studentów i absolwentów kierunku oraz wernisaż i performance studencki. Wśród atrakcji - możliwość zrobienia nadruków na tkaninach, koszulkach, torbach metodą sitodruku z pomocą Macieja Mazurkiewicza, znanego w Koszalinie grafika.
Z kolei Katedra Grafiki Projektowej zaprosiła na warsztaty szydełkowania typograficznego, przygody z opakowaniem, kolażowe wariacje i nadruków metodą sitodruku oraz warsztaty ze skanowania 3D. A to ciągle tylko część atrakcji przygotowanych przez PK, z których można było korzystać do g. 21.
Oczywiście w trakcie Nocy Muzeów można było zajrzeć do koszalińskich muzeów, także tego Centrum Szkolenia Sił Powietrznych, do Zagrody Jamneńskiej, na teren wąskotorówki i do wielu innych ciekawych miejsc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?