W nocy z 29 na 30 października rozpocznie się dwunasta edycja Nocnej Ściemy. Michał Bieliński, szef Stowarzyszenia Sport, Rekreacja i Wolontariat SFX, pomysłodawca i organizator wielu imprez biegowych w Koszalinie, krótko podsumował dotychczasowe edycje imprezy – liczby robią wrażenie: 4 osoby ukończyły wszystkie edycje maratonu, 40 wyników poniżej dwóch godzin w maratonie, 1400 ukończonych maratonów, 1700 wolontariuszy, 5945 ukończonych półmaratonów, 50 tys. metrów taśm zabezpieczających. 121 tys. 205 przebiegniętych kilometrów i milion powodów, żeby „ściemniać”! Ściemniać? - Godzinę po starcie czas cofa się o 60 minut wraz z jego zmianą z letniego w zimowy... To jest klucz do niesamowitych wyników – tłumaczy pomysłodawca Nocnej Ściemy.
Aktualne rekordy trasy to 1 godzina 32 minuty i 51 sekund dla maratonu (Andrzej Witek, 2016 r.) i 8 minut 30 sekund w półmaratonie (Bogdan Semenovych, 2011 r.).
Na liście startowej do maratonu jest już ponad stu biegaczy. Z połową królewskiego dystansu chce się zmierzyć sześć razy więcej osób. Na trasę wraz z maratończykami, mającymi do pokonania ponad 42 km, z dystansem półmaratonu zmierzą się zarówno biegacze jak i... „patyczaki", czyli osoby maszerujące, wyposażone w kijki nordic walking. - Każdy uczestnik będzie mieć aż 6 godzin na zwiedzanie trasy i poznawanie jej trzy- lub sześciokrotnie, zależnie od wybranego dystansu – informuje Michał Bieliński. Kto na trasie będzie najdłużej, może zdobyć nagrodę w kategorii „turysta”.
Start biegu: 29 października, noc z soboty na niedzielę, godz. 2, stadion ZOS „Bałtyk” w Koszalinie. Wpisowe dla osób, które zdecydują się na udział w bieżącym tygodniu - 150 zł. Jest możliwość zapisania się do biegu bezpośrednio w biurze zawodów w ramach dostępnego limitu uczestników – 29 października od godz. 16 do 1w Biurze Zawodów w hali Politechniki Koszalińskiej przy ul. Racławickiej.
W 2020 r. zmieniła się nieco trasa biegu. - Zamiast pochyłej ulicy Sybiraków pojawiła się ulica Wojska Polskiego z efektownymi eksponatami muzeum lotnictwa w Koszalinie. Dodatkowo odebraliśmy biegaczom jedną nawrotkę w okolicach 6 kilometra. Będzie więc mnie zwrotów akcji, a uzyskane tempo będzie łatwo utrzymać. Dzięki zmianom zyskacie trochę oddechu i to trzykrotnie lub sześciokrotnie - zależnie od wybranego dystansu, a liczba podbiegów i zbiegów się skurczy w porównaniu do poprzednich wersji – wskazuje Bieliński.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?