Pożar wybuchł po północy, gdy większość mieszkańców była pogrążona we śnie. Gdy strażacy dotarli na miejsce, z okien dwupoziomowego mieszkania wydostawały się już płomienie. Rozmiar pożaru był tak znaczny, że stał się zagrożeniem dla sąsiadów. Strażacy i policjanci ewakuowali w sumie 26 osób z 25 mieszkań. - Na szczęście poza niewielkimi oparzeniami dłoni u 4 osób, nikt nie ucierpiał - mówi st. kpt. Krzysztof Azierski, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej. W trakcie gaszenia pożaru, z pomocą ruszył ksiądz z parafii w Podczelu, otwierając kościół. Kołobrzeski magistrat zdecydował o podstawieniu dla ewakuowanych mieszkańców autobusu Komunikacji Miejskiej. Na miejscu była prezydent Kołobrzegu Anna Mieczkowska. Padła propozycja udostepnienia lokali zastępczych.
Nie wiadomo co było przyczyną wybuchu pożaru na 3 kondygnacji starego, dawnego niemieckiego koszarowca, od lat funkcjonującego jako budynek mieszkalny. Jak słyszymy od strażaków, stara konstrukcja budynku, nie pomagała w opanowaniu ognia. Źródło pożaru znajdowało się najprawdopodobniej na dolnym poziomie mieszkania. Co było przyczyną pojawiania się ognia? - Ustalamy to - mówi rzecznik straży pożarnej.
Straty są bardzo poważne: jedno mieszkanie spłonęło doszczętnie. Drugie uszkodził ogień, który zajął strop i dach. Kilka mieszkań zostało zalanych podczas akcji gaśniczej. Uszkodzona jest jedna czwarta powierzchni dachu budynku.
Polub nas na fb
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
