Największemu orędownikowi tej inwestycji, wójtowi Włodzimierzowi Popiołkowi długo przyszło czekać na finał tego ambitnego przedsięwzięcia. I nie było to oczekiwanie spokojne. Przyznanie unijnego dofinansowania na budowę Centrum, którego budowie przyświecał cel wydłużenia sezonu w gminie Kołobrzeg, świętowano w lutym 2017 r. Marina pierwotnie miało być gotowa rok później, przed żeglarskim sezonem. Nie udało się. Najpierw były kolejne, unieważnione przetargi, potem potem długie procedury uzgodnień , zdobywania pozwoleń itd.
W sierpniu 2018 r. na plac budowy wszedł Zakład Robót Hydrotechnicznych i Podwodnych UW Service ze Szczecina. Wygrał przetarg sumą 11 mln 381 tys. zł. Budowa szła jednak z problemami (z odkryciem niewybuchów na placu budowy włącznie). W 2019 r. wykonawca ostatecznie zszedł z budowy, a gmina rozwiązała z nim umowę. Wójt ogłosił kolejny przetarg, potem unieważnił go i rozpisał następny. Wszystko odbywało się pod ogromną presją czasu, bo każde przedłużenie terminu, wiązało się z groźbą utraty potężnego unijnego dofinansowania. Na szczęście Urząd Marszałkowski kilkukrotnie przystał na prośbę władz gminy i pieniędzy nie odebrał. Ostatecznie budowa pochłonęła około 15 mln zł – różnicę gmina musiała dołożyć z własnej kasy. Z naszego pierwszego rekonesansu wynika, że było warto. Obskurny hangar z dość prymitywnymi warunkami socjalnymi zastąpił nowoczesny, ale świetnie wpisujący się w otoczenie budynek. Powierzchnia zabudowy, to 596,94 m2, powierzchni użytkowej jest 832,50 m2, a kubatura wynosi 5 583,62 m3. Pięknie prezentuje się nabrzeże, slipy i otoczenie budynku. Całość jest dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych, co wpisuje się idealnie w założenia międzynarodowego projektu, w którym uczestniczy Gmina Kołobrzeg, Klub Błękitni Grzybowo, litewski region Silute oraz klub żeglarski niemieckiego miasta Barth. Projekt zakłada m.in. udział w programie szkoleniowym dla instruktorów żeglarstwa osób niepełnosprawnych w trzech krajach.
Centrum Turystyki i Rekreacji Wodnej powstało w miejscu dawnej przystani surfingowej. Jego budowa to pierwszy etap ambitnego planu, którego realizacja ma w efekcie ożywić tak lubiane lubiane przez surferów i żeglarzy, ale pozbawione odpowiedniej infrastruktury, nadbałtyckie, przybrzeżne Jezioro Resko Przymorskie. Nowa marina jest elementem Zachodniopomorskiego Szlaku Żeglarskiego.
Fot. Iwona Marciniak
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?