Nowa przystań na jeziorze w Szczecinku na koniec lata [zdjęcia, wideo]

Nie w marcu, jak pierwotnie planowano, ani w maju, jak zakładano potem, ale dopiero pod koniec lipca ma być gotowe centrum rewitalizacji jezior w Szczecinku. Znowu też doszło kilkaset tysięcy złotych za roboty dodatkowe. Szczecineckie starostwo podpisało kolejny aneks z firmą Skanska, który przebudowuje przystań nad jeziorem Trzesiecko. - Nowy termin zakończenia prac to koniec lipca - mówi starosta Krzysztof Lis. I wyjaśnia, że zgodził się na przedłużenie terminu o 2 miesiące (wcześniej z uwagi na roboty dodatkowe inwestycje przesunięto z marca na maj) z dwóch powodów. Przede wszystkim gotowy już obiekt trzeba będzie wyposażyć. - Mam deklaracje Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, że dostaniemy na ten cel 500 tys. zł, ale te pieniądze będą do wykorzystania zapewne w sierpniu - Krzysztof Lis wyjaśnia, że w tej sytuacji nie ma co się śpieszyć i lepiej, aby wykonawca porządnie wykonał swoją robotę. Zwłaszcza, że pojawiły się kolejne roboty dodatkowe. - Po konsultacjach z ratuszem uznaliśmy, że trzeba dać lepsze pokrycie dachu hangaru, głównie ze względów estetycznych - starosta dodaje, że centrum ekologiczne i rewitalizacji jezior znajduje się tuż obok odrestaurowanego zamku i w strategicznym punkcie Szczecinka. Ponadto na tarasie widokowym ma się pojawić syntetyczna klepka. To wszystko w sumie będzie kosztować dodatkowo 290 tys. zł. - Na to zadanie wydaliśmy już 7,5 mln zł - Krzysztof Lis mówi, że około 1,8 mln zł to należności za roboty dodatkowe. Ostatnio szczecinecki ratusz wspomógł inwestycję 200 tys. zł. Przypomnijmy, że starostwo dostało na inwestycję dotację i preferencyjną pożyczkę z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska (w sumie ponad 4 mln zł), milion wykłada także Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych. Centrum będzie miało dwie kondygnacje oraz taras. We wnętrzu nowej przystani znajdować się będą m.in. sale dydaktyczne z eksponatami i akwariami, laboratorium ze sprzętem badawczym, sala audytoryjna, sala wielofunkcyjna z wbudowanymi akwariami oraz pokoje gościnne z galerią. Na piętrze powstanie taras z widokiem na jezioro. Centrum ma gościć młodzież i - jako jedyne w Polsce w tej formule - prowadzić badania nad rewitalizacją jezior, a już dziś wiele akademickich ośrodków naukowych deklaruje swoje wsparcie w tej materii. W starej części powstanie baza noclegowa z 50 łóżkami w 2-, 3-osobowych pokojach z pełnym węzłem sanitarnym. Są deklaracje właściciela, że nie ma to być konkurencja dla prywatnych hoteli, mają tu spać uczestnicy "zielonych szkół", spotkań naukowych, ewentualnie konferencji na pobliskim zamku. W sumie centrum będzie miało pod dachem ponad 1,4 tysiąca metrów kwadratowych.