Wzdłuż brzegu Niezdobnej – od dyrekcji Lasów Państwowych do ulicy Ordona – posadzono właśnie 25 drzewek. To tzw. wierzby płaczące, do widoku których mieszkańcy Szczecinka w tym miejscu na pewno przywykli. Nad rzeczką wierzby rosną bowiem „od zawsze”. Potężne drzewa mają już jednak swoje lata, są chore, częściowo uschnięte i – mimo cięć i zabiegów pielęgnacyjnych – coraz bardziej sfatygowane. Kilka trzeba było zresztą wyciąć już wcześniej.
Teraz ich los podzielą pozostałe, ale nie od razu i nie wszystkie jednocześnie. – Nie wytniemy ich szybko, choć kondycja drzew pozostawia wiele do życzenia – mówi Tadeusz Chruściel, wiceprezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Szczecinku. – Będziemy ich stan monitorować na bieżąco i reagować, gdy drzewa stworzą zagrożenie dla ludzi. Właśnie dlatego już teraz przystąpiliśmy do odtwarzania nasadzeń, aby za kilka lat, gdy stare wierzby dożyją swoich dni, to piękne miejsce nadal tak wyglądało.
Nowe sadzonki są już na tyle duże, że stosunkowo szybko alejka nad Niezdobną powinna odzyskać dawny wygląd. – Myślę, że za 10 lat będzie już widać efekty – Tadeusz Chruściel dodaje, że sadzonki kupił Kronospan w ramach akcji Kronodrzewko, a PGK je sadzi. - I naszą rzeczkę będzie można nazwać Ozdobną, a Niezdobną.
Popularne na gk24:
- Sprawdzian szóstoklasisty 2016. ODPOWIEDZI [wideo, zdjęcia]
- Śmiertelny wypadek w Złocieńcu. Nie żyje 6-latek
- Tak wygląda XXI w. w wydaniu koszalińskiego ratusza
- IPN: 500 pomników do usunięcia. Akcja budzi mieszane uczucia
- Sarbinowo, sierpień 1967 roku. Zabił dziewczynę, z którą wyszedł z zabawy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?