Nowe przepisy od 1 marca. 4 tysiące złotych na pogrzeb

Kremacja

Sama usługa kremacji jest świadczona najbliżej w Szczecinie. Tam cena dla mieszkańców spoza Szczecina to 650 złotych. Sama kremacja to jednak nie wszystko. Rodzina również musi ponieść wszelkie koszty związane z formalnościami i pochówkiem. To daje w sumie 3,5 - 4 tys. zł, a więc niewiele mniej, niż przy tradycyjnym pochówku.
Przypomnijmy, że jest szansa,
by w tym roku w Koszalinie powstało prywatne krematorium. Jak już pisaliśmy, chce jest budować przy ul. Różanej firma pogrzebowa rodziny Wrotniewskich.

Po śmierci osoby bliskiej rodzina może zlecić załatwienie formalności wybranej firmie pogrzebowej. - W ten sposób można zaoszczędzić około 60 złotych - mówi Monika Tkaczyk, zastępca dyrektora w Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej w Koszalinie.

Rodzina powinna dostarczyć do PGK, jeżeli ten zakład wybrała do zorganizowania pogrzebu, akt zgonu. Wydaje go lekarz, który stwierdził śmierć członka rodziny. Wskazanie miejsca pochówku na cmentarzu to koszt 50 zł; trzeba jeszcze wybrać trumnę (najtańsza 600 zł). - Pozostałe sprawy, jak zgłoszenie w ZUS i rozliczenie finansowe możemy wziąć na siebie - dodaje Monika Tkaczyk. - Ważne jest jednak, czy rodzina, po ustaleniu z nami kosztów pochówku, napisze oświadczenie, na podstawie którego upoważni nas do odebrania zasiłku z ZUS. Jeżeli takiego oświadczenia nie napisze i zechce samodzielnie odebrać zasiłek z ZUS, wtedy życzymy sobie zapłaty za uroczystość z góry.

Najtaniej: prochy do morza
W koszalińskim PGK zapewniają, że jeżeli koszt pogrzebu będzie niższy niż kwota zasiłku, wówczas rodzina dostanie zwrot różnicy, jaka wyniknie z rozliczenia. To jednak mało realna sytuacja. W cenniku PGK jest około 30 pozycji, począwszy od przewiezienia ciała z chłodni do miejsca, gdzie będzie grób, a skończywszy na cenie kwiatów i wieńców, które zostaną na grobie złożone. Policzyliśmy, że pogrzeb bez usług fotografa, zakupu kwiatów, ubrania, toalety pogrzebowej, oprawy muzycznej i "co łaska" dla księdza kosztuje 3,9 tys. złotych.

Warto też zaznaczyć, że PGK, które na zlecenie ratusza administruje cmentarzem komunalnym, zmieniło wysokość opłat za miejsce na cmentarzu. Do tej pory stawki były pochodną procentową od obowiązującego zasiłku pogrzebowego. Od dzisiaj, po tym, jak zasiłek pogrzebowy zmalał o jedną trzecią, do kasy PGK wpływałoby około pół miliona złotych rocznie mniej.

Stąd pomysł i zarządzenie prezydenta miasta w sprawie zmiany stawek opłat cmentarnych na konkretne kwoty. I tak, miejsce na grób ziemny jednoosobowy na 20 lat na nowym cmentarzu kosztuje 580 zł (było 576,55 zł); miejsce na starym cmentarzu - 870 zł (864,83 zł); miejsce pod budowę grobu murowanego - 1.020 zł (1.012,17 zł) i dwa razy tyle za grób murowany dla dwóch ciał.

Zbigniew Wrotniewski z Domu Pogrzebowego "Wrotniewscy" w Koszalinie zachęca do nowatorskiej metody pochówku, ale na pewno zdecydowanie tańszej. - Najskromniejszy pogrzeb za tysiąc złotych, bez miejsca na cmentarzu, to rozsypanie prochów w morzu - mówi. - To zgodne z prawem. Natomiast na tradycyjny pogrzeb z trumną i miejscem na cmentarzu trzeba przeznaczyć minimum dwa tysiące złotych - twierdzi.

W Szczecinku płacą mniej
W Szczecinku opłata za miejsce na grób na 20 lat kosztuje 414 zł, za miejsce w kolumbarium, czyli ścianie, gdzie chowane są urny ze skremowanymi popiołami, trzeba zapłacić nieco ponad 2 tys. zł (także na 20 lat). Kremacja z transportem oraz pogrzebem w kolumbarium jest też nieco droższa od tradycyjnego pochówku - bliscy osoby zmarłej muszą się liczyć z wydatkiem rzędu 5 tys. zł, czyli do zasiłku dopłacą.

Najczęściej za klasyczny pogrzeb firmy pogrzebowe liczą sobie po 4-4,5 tys. zł. Można zaoszczędzić na trumnie. Najtańsze kosztują 950 zł, te średniej klasy 1,4-1,5 tys. zł. Są oczywiście i znacznie droższe.

Wynajęcie trębacza, który zagra "Ciszę" to wydatek 100 zł, organista weźmie 120 złotych. Można także skorzystać z usług mistrza ceremonii pogrzebowej - 800 złotych.
Ksiądz bierze "co łaska", ale zwykle 200-300 zł. Są mniej zamożni, którzy dają i 50 zł, ale są i bogatsi, których stać na datek 600 i więcej złotych. Skromna stypa w lokalu - w zależności od menu - kosztuje od 50 zł wzwyż od osoby.

Ustawienie pomnika to także kwestia zasobności. Najtańsze nagrobki to wydatek rzędu 2-3 tys. złotych.

Kołobrzeg: poszukają oszczędności
- Po wstępnych kalkulacjach wyliczyliśmy, że jesteśmy w stanie przygotować uroczystość pogrzebową z godną oprawą za nieco ponad cztery tysiące złotych, ale będziemy szukać oszczędności, które pozwolą nam zejść z ceny tak, by zmieścić się w nowej kwocie zasiłku pogrzebowego - powiedziała Anna Szwed, kierowniczka kołobrzeskiego cmentarza komunalnego, zarządzanego przez miejską spółkę Miejski Zakład Zieleni, Dróg i Ochrony Środowiska.

W wersji za 4 tys. zł ma się znajdować opłata za miejsce w wysokości 702 zł (na 20 lat), umycie ciała i ubranie go, sosnowa, nie wyglądająca na "najuboższą", wyściełana trumna za nieco ponad tysiąc złotych, korzystanie z kaplicy, przewóz trumny na miejsce pochówku, wykopanie grobu, zjazd trumny windą do grobu, jego zasypanie i uformowanie prostego kopca, jeden wieniec, krzyż i tabliczka.

Cena dotyczy grobu ziemnego, bo budowa grobowca, czyli mało skomplikowane wymurowanie mogiły, to dodatkowy wydatek ponad 2 tys. zł. Sama cena miejsca pod grobowiec, też jest wyższa niż w przypadku grobu ziemnego i wynosi niemal 1200 zł. Za usługę "zamurowania grobowca po ceremonii" trzeba zapłacić wycenioną na 170 złotych. Miejsce w kolumbarium kosztuje 1544 zł - opłata na 50 lat.

Dodatkowo płatna jest oprawa muzyczna i organista. Mistrz ceremonii skasuje 860 zł, a jeśli chcemy pożegnać osobę zmarłą w dzień wolny od pracy, musimy doliczyć do rachunku 984 złote.

Marcin Dąbrowski, kierownik konkurencyjnej dla ZZDiOŚ firmy pogrzebowej Regina wylicza, że najskromniejszą ceremonię pogrzebową firma może przygotować już za 2,8 tys. zł. Skąd aż tak duża różnica w porównaniu z ofertą MZZDIOŚ? Cena nie obejmuje opłaty za miejsce, którą uiszcza się w biurze cmentarza, a najtańsza trumna wliczona do ceny skromnego pochówku kosztuje tu ok. 350 zł.

- To trumna wyściełana, z poduszką - słyszymy od kierownika.

Najdroższa trumna, którą sprowadzał na specjalne zamówienie zakład Regina była wykonana z mahoniu i kosztowała 9 tys. złotych. Najdroższa mosiężna urna była warta 2,5 tys. złotych.
Firma dysponuje własną chłodnią i opłaty za standardowe dwie, trzy doby przechowywania zwłok w chłodni nie pobiera. Jeśli rodzina decyduje o późniejszym terminie pogrzebu, cenę za przechowanie zwłok w chłodni negocjuje się. W cenie najoszczędniejszego pogrzebu jest za to muzyka.

- miejsce na cmentarzu - 580 zł
- załatwienie formalności - 60 zł
- czynności związane z odbiorem zwłok (w tym ułożenie w trumnie): z domu - 131 zł, ze szpitala - 101 zł
- transport na terenie miasta - 101 zł
- przewiezienie duchownego - 50 zł
- przyjęcie zwłok do chłodni - 50 zł
- przeniesienie trumny z chłodni do kaplicy - 50 zł
- korzystanie z sali pożegnań - 30 zł
- przewiezienie trumny z kaplicy do miejsca pochówku w przypadku osoby dorosłej - 474 zł; w przypadku dziecka do 6. roku życia albo urny - 202 zł
- wyprowadzenie trumny z kościoła przez 4 osoby i przewiezienie na cmentarz - 666 zł
- urny przez 2 osoby - 505 zł
- wyniesienie urny przez 1 osobę - 353 zł
- kwiaty, wieniec, znicze - zależy od zamówienia, może wynieść 400 zł i więcej
- oprawa muzyczna: organowa 131 zł; z kaset - 40 zł
- wypożyczenie świeczników - 42 zł
- usługi fotograficzne - 350 zł (też nie jest obowiązkowe)
- trumna, krzyż - do negocjacji, może wynieść np. 1.000 - 1.500 zł
- toaleta pogrzebowa - 175 zł
- ubranie, buty - 200 zł (jeżeli ktoś daje "swoje", wtedy ta pozycja odpada)
- wykopanie miejsca pochówku; grób pojedynczy - 323 zł; pogłębiony - 505 zł
- zasypanie grobu - 182 zł; pogłębionego - 232 zł