Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowe przystanki w Szczecinku. Pojawiają się i znikają [zdjęcia]

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Tyle zostało z przystanku przy ulicy Jana Pawła II
Tyle zostało z przystanku przy ulicy Jana Pawła II Rajmund Wełnic
Kilka dopiero co postawionych nowych przystanków autobusowych w Szczecinku trzeba było zdemontować, bo okazało się, że ich jakość pozostawia wiele do życzenia.

Pech nie opuszcza tej inwestycji od początku. Kilka tygodni temu informowaliśmy, że pierwsze nowe przystanki autobusowe pojawiły się na ulicy Jana Pawła II w Szczecinku. W tych dniach nowe wiaty – jeszcze niewykończone – zniknęły. – Przyjechał dźwig i je zabrał – mówi jeden z mieszkańców miasta.

- Było spotkanie z wykonawcą, którego upomniano, aby przystanki były wykonywane zgodnie z zapisami umowy, bo ich jakość budziła nasze wątpliwości – mówi Mateusz Ludewicz, rzecznik ratusza w Szczecinku. – Interweniowaliśmy zawczasu, aby uniknąć nieporozumień przy odbiorze.

Jak się też dowiedzieliśmy, już po montażu okazać się też miało, że daszki były na tyle długie, że uniemożliwiały bliskie podjechanie autobusu. Pojazd musiał stanąć w pewnym odstępie od krawędzi zatoczki autobusowej – to narażała pasażerów na zejście z krawężnika, a sam autobus niebezpiecznie wystawał na jezdnię.

Przypomnijmy, że prace nad siecią ponad 20 przystanków rozpoczęły się jeszcze w grudniu, gdy zdemontowano stare przystanki. Trzeba było przygotować infrastrukturę – wylać ławy fundamentowe czy doprowadzić zasilane, bo znajdą się tam też ekrany systemu informacji pasażerskiej (podają np. rzeczywisty czas oczekiwania na autobus).
Pierwsze wiaty nowych przystanków pojawiły się na ulicy Jana Pawła II w Szczecinku. Kolejnych dziesięć miało stanąć do 15 lutego, a reszta ma być zamontowana do czerwca.

Taki termin prac oraz fakt, że wszystkie stare wiaty przeznaczone do wymiany zniknęły jednocześnie było kłopotliwe. W okresie zimowym nie było bowiem zbyt przyjemne dla pasażerów oczekujących na autobusy stać w deszczu, śniegu i na wietrze.

Dlaczego prace przeprowadzano zimową porą? Najpierw przeprowadzono aż cztery przetargi, bo ceny dyktowane przez wykonawców znacznie przekraczały oczekiwania szczecineckiego ratusza. W końcu wybrano firmę zwiększając wydatki w budżecie, a umowę z wykonawcą rozbito na dwa lata.

Nowe przystanki będą kosztować blisko 3,1 miliona złotych. Miasto otrzymało na zadanie 1,53 mln zł dotacji unijnej z tzw. kontraktu samorządowego. Inwestycję rozbito na dwa lata, bo nie powiodły się starania, aby część pieniędzy jakie miasto zaoszczędziło na innych projektach kontraktu samorządowego (budowa ścieżek rowerowych i modernizacja oświetlenia ulicznego). Trzeba więc brakującą kwotę dołożyć z własnego budżetu.
Jeden przystanek z systemem informacji pasażerskiej kosztuje średnio około 140 tys. zł. Sporo. Część z nich będzie tworzyć całość z stanowiskami wypożyczalni Szczecineckiego Roweru Miejskiego, które pojawiły się już w zeszłym roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nowe przystanki w Szczecinku. Pojawiają się i znikają [zdjęcia] - Szczecinek Nasze Miasto

Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto