O problemach z poruszaniem się uliczkami w ścisłym centrum miasta pisaliśmy wielokrotnie – chodzi głównie o newralgiczne skrzyżowanie ulic Jeziornej i Kościuszki oraz wąską uliczkę Parkową. Na pierwszym regularnie dochodzi do stłuczek oraz wypadków i tworzą się korki, na drugiej jest tak ciasno, że samochody dosłownie się ocierają o siebie i pieszych chodzących wąziutkim chodnikiem.
- Od jakiegoś czasu pracujemy nad wstępną koncepcją reorganizacji ruchu w centrum, wkrótce zlecimy wykonanie projektu – wiceburmistrz Szczecinka Daniel Rak mówi, że zamysł opiera się na stworzeniu dwóch mini-ringów między ważnymi arteriami, jakimi są nadjeziorna ulica Ordona i Jana Pawła II. Pierwszy ring opierałby się o istniejący dziś układ ulic Jeziornej – Kościuszki – Jasnej - Ordona, przy czym na skrzyżowaniu dwóch pierwszych powstałoby rondo. To z kolei wymaga trochę więcej miejsca niż dziś jest na takie rozwiązanie – trzeba byłoby zająć część sąsiedniego parkingu, ulica Jeziorna przecinająca Kościuszki nie jest we jednej osi.
Znacznie poważniejsze są planowane zmiany w rejonie ulicy Parkowej i dawnego targowiska Manhattan, gdzie lada chwila rozpocznie się budowa galerii handlowej połączonej z centrum Aria. – Już podczas rozbiórki obiektów na targowisku trzeba będzie na kilka dni zamknąć Parkową, trwa też opracowanie organizacji ruchu w tym rejonie na czas inwestycji – wiceburmistrz Daniel Rak dodaje, że i potem ciągle zwiększający się ruch wymaga radykalnych rozwiązań. Będą nimi najpewniej zrobienie z Parkowej ulicy jednokierunkowej (w stronę jeziora Trzesiecko). Powstanie także zupełnie nowa ulica z lewej strony hotelu Oskar. „Zygzakiem” dojdzie ona do ulicy Junackiej i dalej do deptaka Bohaterów Warszawy skąd ulicą Podwale (trzeba będzie tu zburzyć klomb) dojedziemy do Jana Pawła II.
- W tym roku nie mamy w budżecie pieniędzy na przysłowiowe wbicie łopaty, więc najprędzej moglibyśmy zacząć inwestycję w roku przyszłym – wyjaśnia Daniel Rak pytany, kiedy mogą się rozpocząć prace.
Już od siebie dodajmy, że logiczne wydaje się, aby wszystko zgrać w czasie z otwarciem nowej galerii handlowej, aby uniknąć komunikacyjnego chaosu.
Skąd pomysł na reorganizację ruchu? Wyjechanie z Jeziornej w lewo na Kościuszki lub jazda na wprost w godzinach szczytu graniczy z cudem, bo ulicą przetacza się nieprzerwany sznur samochodów. Wzdłuż Jeziornej ustawia się wtedy korek samochodów, który – bywa – sięga sanepidu, a czasami nawet dalej. Na smród spalin i hałas skarżą się mieszkańcy pobliskich domów.
Chaos na skrzyżowaniu potęgował także duży ruch pieszych, pobliski parking i przystanek samochodowy oraz fakt, iż oba odcinki Jeziornej rozdzielone ulicą Kościuszki nie są w jednej osi. Układ komunikacyjny Szczecinka w znacznym stopniu utrudniał ominięcie tego skrzyżowania, bo alternatywą był przejazd przez równie zakorkowaną ulicę Parkową i Kisielewskiego lub dalekie objazdy przez pół miasta.
Popularne na gk24:
- Rusza budowa drogi ekspresowej S6
- Kierowca toyoty wjechał w budynek muzeum w Koszalinie
- Bobry nad rzeką Unieść [wideo]
- Pendolino być może od maja
- Tragedia we wsi Starnin. Jeden cios. Prosto w serce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?