To inwestycja, która kosztowała aż 1,8 miliona złotych, jednak 1,2 miliona złotych to unijna dotacja. Reszta pochodzi z miejskiego budżetu. Chyba było warto, bo obiekt robi na mieszkańcach spore wrażenie.
- Otwarciu przystani będzie towarzyszyć wiele atrakcji, na które zapraszam. Wszystkie będą dostępne nieodpłatnie - zachęca do przyjścia w sobotę, Joanna Dutkiewicz z białogardzkiego ratusza.
W programie są m. in. animacje dla dzieci, dmuchane zabawki, zawody kajakowe, grill, kiełbaski, a także koncert z szantami.
Inwestycja była odebrana już w grudniu ubiegłego roku, ale dopiero teraz tak naprawdę można z niej skorzystać. Pogoda ma być idealna.
Przystań została podzielona na dwie strefy. Pierwsza to strefa rekreacyjno-sportowa, obejmująca przystań dla kajaków z pomostem, zapewniającym swobodne cumowanie jednocześnie dwóch dwuosobowych kajaków oraz suszarkę na 10 kajaków wraz z suszarką na kamizelki.
Druga strefa to strefa rekreacyjno-wypoczynkowa, obejmująca centralnie zlokalizowane miejsce na palenisko otoczone ławkami; stanowiska biwakowe ze stacjami zasilania; zadaszone wiaty ze stołami piknikowymi; tablice edukacyjne nt. otoczenia przyrodniczego; stacje zasilania dla stanowisk biwakowych oraz stacje ładowania małych urządzeń elektrycznych zlokalizowane przy wiatach ze stołami; samoobsługową toaletę publiczną wraz z niezbędnymi przyłączami oraz natryskami; wiatę na drewno do ogniska.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?