Pierwszeństwo już przed pasami
Główne rozwiązanie dotyczy kierującego, który zbliża się do przejścia dla pieszych: poza zachowaniem szczególnej ostrożności i ustąpieniem pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się już na przejściu dochodzą nowe obowiązki:
- zmniejszenie prędkości zawczasu tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo dochodzącego pieszego,
- ustąpienie pierwszeństwa pieszemu dopiero wchodzącemu na przejście (nie dotyczy tramwajów).
Jednak zwiększenie ochrony pieszych w rejonie przejścia powiązano z obowiązkiem zachowania szczególnej ostrożności przez samych pieszych – podobno łącznie z nieużywaniem telefonu. Czyżby?
Cisza na pasach? Niekoniecznie.
Diabeł tkwi w cytatach prawa. Otóż dla pieszych obok przywileju przewidziano „zakaz korzystania z telefonu i innego urządzenia elektronicznego podczas wchodzenia lub przechodzenia przez jezdnię lub torowisko, w tym podczas wchodzenia lub przechodzenia przez przejście dla pieszych – w sposób, który prowadzi do ograniczenia możliwości obserwacji sytuacji na jezdni, torowisku lub przejściu dla pieszych”.
Niewątpliwie esemesowanie czy surfowanie osłabiają percepcję w trakcie wchodzenia na jezdnię czy torowisko. Ale już rozmowa telefoniczna jest problematyczna: trudno będzie udowodnić pieszemu, że nie miał dostatecznej podzielności uwagi, by słuchać, a jednocześnie widzieć.
Połowa wypadków z winy pieszych to ich wejście na jezdnię przed pojazd. Nie wiadomo, ile z tych zdarzeń to skutek korzystania z telefonu/smartfonu. Ale, jak zbadał Instytut Transportu Samochodowego, 5 proc. przechodzących przez jezdnię rozmawia przez telefon; SMS-y są rzadsze.
Psycholog ruchu: piesi wpatrzeni w smartfona nie mogą bacznie obserwować sygnałów i zamiarów kierowców, a nawet sygnalizacji świetlnej. Natomiast rozmawiających przez telefon charakteryzuje patrzenie, a nie widzenie, spowolnienie kroku i tzw. dryfowanie, co wynika ze skupienia na komórkowym dialogu. Dla kierowcy jest zagadką.
Zanadto nie wińmy pieszych: najwięcej wypadków drogowych jest z winy kierowców: 89,2 proc. Wina pieszych w 2020 r. spadła o 25 proc.
Inne bonusy dla pieszych – w końcu najbardziej narażonych
Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg będzie dofinansowywał bezpieczeństwo pieszych przekraczających jezdnię. W ramach inwestycji samorządowych będzie więcej następujących inwestycji w rejonie przejść dla pieszych:
- progi zwalniające, zmiana geometrii pasa;
- doświetlenie przejść wraz ze strefą oczekiwania;
- zawężanie jezdni w miejscu przejścia, stosowanie azylów.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?