Nowy ranking Wspólnoty. Koszalin na 20. miejscu wśród miast na prawach powiatu

W ten sposób można uniknąć dużych, chwilowych wahań wskaźnika będącego podstawą rankingu. Poza wydatkami zapisanymi w budżecie są uwzględniane także wydatki ponoszone ze środków własnych przez spółki komunalne.

Zobacz także Piotr Jedliński, prezydent Koszalina ogłasza wyniki głosowania w 8. edycji budżetu obywatelskiego

Autorami rankingu są prof. Paweł Swianiewicz oraz dr Julita Łukomska. Paweł Swianiewicz jest profesorem ekonomii, kierownikiem Katedry Rozwoju i Polityki Lokalnej na Wydziale Geografii i Studiów Regionalnych Uniwersytetu Warszawskiego. Julita Łukomska jest adiunktem w tej samej Katedrze

W tegorocznym zestawieniu Koszalin nieznacznie poprawił swoją pozycję rankingową, W zeszłym roku miasto uplasowało się na 21 miejscu, teraz zajmuje 20 lokatę wśród miast na prawach powiatu. Średnie wydatki na osobę w latach 2017-2019 wyniosły w Koszalinie 1.207,96 zł. Najlepszym wskaźnikiem charakteryzuje się Świnoujście, które wyprzedziło Krosno i Konin. Zestawienie pokazuje, że udało nam się wyprzedzić m.in. Krosno, Zamość, Sosnowiec, Częstochowę, Słupsk czy Radom.

„Wspólnota” podsumowała także sześć lat kolejnego, siedmioletniego budżetu Unii Europejskiej. W ten sposób powstał ranking pozyskania środków unijnych przez samorządy w latach 2014-2019, bez rozróżnienia na dotacje inwestycyjne i te związane z wydatkami bieżącymi. W przypadku miast na prawach powiatu (a do tych zalicza się Koszalin) do wyniku obliczonego na podstawie budżetu dodane zostały informacje o dotacjach pozyskanych bezpośrednio przez spółki komunalne. Wynik podany został w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Co ciekawe - najgorsi z tego zestawienia w ogóle nie pozyskali funduszy unijnych w tym okresie. I tym razem autorami rankingu są prof. Paweł Swianiewicz oraz dr Julita Łukomska.

We wspomnianym zestawieniu Koszalin zajął 25 lokatę wśród miast na prawach powiatu. Na jednego mieszkańca wydano w naszym mieście 1.545,87 zł. To efekt pozyskania europejskich funduszy m.in. na budowę ul. Władysława IV, uzbrojenie Specjalnej Strefy Ekonomicznej, zagospodarowanie Góry Chełmskiej, rewitalizację parku im. T. Kościuszki czy rozwój infrastruktury rowerowej.

Liderem rankingu jest Krosno, które wyprzedziło Gliwice i Nowy Sącz. Koszalinowi udało się pokonać m.in. Kalisz, Piotrków Trybunalski, Tarnobrzeg i Chorzów.

- Wyniki, które osiągnęliśmy w obu rankingach świadczą o tym, że miasto rozwija się prawidłowo. Pozyskiwanie środków unijnych to priorytet, bo do każdej złotówki z budżetu miasta otrzymujemy dodatkowe 2-3 złote, wydatnie zwiększając nasze możliwości inwestycyjne. A to ma bezpośrednie przełożenie na jakość życia mieszkańców Koszalina – mówi prezydent Piotr Jedliński.