Nowy rozkład jazdy autobusów z Bobolic do Koszalina nie pasuje mieszkańcom

Problem mieszkańców Bobolic zaczął się kilka tygodni temu, kiedy z przejazdów na trasie Bobolice – Koszalin zrezygnował jedne z prywatnych przewoźników.

– Na to miejsce pojawił się PKS Koszalin – wyjaśnia pan Andrzej, mieszkaniec Bobolic. – Niestety wprowadził on inne niż do tej pory godziny, autobus do Koszalina odjeżdża teraz o godzinie 5.05 oraz 6. To dla większości z nas problematyczne godziny. Osoby, które tak jak ja dojeżdżają do Koszalina na godzinę 7, autobusem o godzinie 5.05 są dużo za wcześnie, a tym o godzinie 6 spóźniają się do pracy. Zbliża się zima, i czekanie pod bramą zakładu przez nawet kilka minut to udręka.
Jak twierdzi czytelnik, przeprowadzone przez PKS głosowanie było farsom.

– Oddawaliśmy kartki kierowcy, kto to liczyły? – pyta pan Andrzej. – W tym momencie tylko jednej pani, która dojeżdża do jakiegoś sklepu w Koszalinie, pasuje autobus o 5.05. Wystarczyłoby przesunąć godzinę odjazdu na 5.25 albo 5.20.
Podobny problem jest też z odjazdem autobusów powrotnych, które odjeżdżają o 15.10 i 15.20. Jak twierdzi czytelnik, byłoby o wiele lepiej, gdyby były o godzinie 15.30.

O rozkład jazdy zapytaliśmy prezesa PKS Koszalin Tomasza Strońskiego.

– Przeprowadzaliśmy badania, ankiety wśród użytkowników, ale z nich jasno wynikało, że taki rozkład, jaki zaproponowaliśmy, jest odpowiedni – mówi prezes PKS Koszalin. – Oczywiście, przy każdych zmianach, ktoś jest poszkodowany. Jeśli jednak większość chciałaby zmiany, wystarczy napisać do nas, zebrać podpisy. Jeśli będzie to możliwe, wprowadzimy korekty. W ostatnim czasie na prośbę sołtysów takie korekty były wprowadzane ze względu na miejscowości Drzewiany i Kurowo.

Propozycje prezesa przedstawiliśmy naszemu czytelnikowi. – Jak najbardziej, przygotujemy pismo i zbierzemy podpisy – zapewnił nas pan Andrzej.

Zobacz także: Postęp prac na budowie amfiteatru w Koszalinie