Czytamy w nim: - Dla naszych pacjentów jedyną drogą zapisu na ostatnie wolne miejsca tzw. wewnętrzne jest telefon do lekarza rodzinnego, lub do koordynatora szczepień w godzinach ich pracy. Miejsca dla pacjentów spoza NZOZ Rodzina zostają przekazywane na bieżąco do systemu centralnego jako miejsca zewnętrzne i zapisu na nie można dokonać jedynie u swojego lekarza rodzinnego, infolinii i na stronie pacjent.gov.pl.
- Szczepienna arytmetyka praktycznie pozbawiła szansy na szczepienie pacjentów tych ZOZów, które nie przystąpiły do szczepienia. Przyznawane na punkt 30 szczepionek pozwala do 31 marca zaszczepić jedynie 270 osób. Z NZOZ Rodzina jest 1278 seniorów, czyli ich szczepienie zajmie nam minimum 30 tygodni. Zakład nie ma możliwości zaszczepienia ponad 8 tysięcy uprawnionych pacjentów z innych przychodni, które u siebie nie organizują szczepień. Żeby zaszczepić w trzy miesiące swoich seniorów, jako kierownik zakładu, zgłosiłem punkt z gotowością szczepienia 180 osób tygodniowo, który będzie pracował również w weekendy. Po informacji, że mogę liczyć na maksymalnie 60 szczepionek i szczepienia mają być prowadzone od poniedziałku do czwartku, zgłosiłem drugi punkt... przyznano mi tylko 30 dawek na tydzień. Nikt nikomu nie przydzielił dodatkowych dawek za nieszczepiące ZOZy - pisze Adam Zając.
Kto nie powinien szczepić się przeciw koronawirusowi? Te oso...
Co to oznacza w praktyce? Jeśli nie zmieni się liczba dawek przekazywanych do punktów szczepień, to szczepienie samych tylko seniorów potrwa około roku. A co z resztą społeczeństwa?
Tymczasem 22 stycznia ruszają zapisy dla kolejnej grupy chętnych, czyli osób z grupy 70 plus (przypominamy, że osoby młodsze mogą jedynie zadeklarować, że wezmą udział w Narodowym Programie szczepień).
Zarówno dla tych osób, jak i starszych Polaków, szczepienia przeciwko koronawirusowi rozpoczną się w poniedziałek, 25 stycznia.