- Odkąd cena paliwa spadła u nas o pięć groszy, mamy mnóstwo zadowolonych klientów. Z tego co wiem, to najtańsza stacja w mieście - mówi Sławomir Rydz, sprzedawca na stacji paliw KM. Tu za litr ,,95" zapłacimy 4,15 zł, za olej napędowy 3,86 złotego. Są jednak stacje, na których za litr PB 95 zapłacimy nawet 4,29 złotego! Tak jest np. na stacji Orlenu przy ul. Koszalińskiej, w której ceny paliw wzrosły nawet o cztery grosze na litrze. To ostatnia podwyżka, sprzed trzech dni. Litr paliwa kosztuje tu 4,29 zł, 3,97 zł olej napędowy, a gaz 1,99 złotych. To jak dotąd najdroższa stacja w mieście. O dwa grosze mniej za litr ,,95" zapłacimy na kołobrzeskiej stacji PEK, grosik tańszy, w porównaniu do ubiegłego miesiąca, jest tu również olej napędowy. Najtańszy gaz udało nam się znaleźć na stacji w Gościnie. Od jakiegoś czasu za litr płacimy tu 1,89 złotych.
A co o cenach sądzą kierowcy? - Do baku wlać trzeba. Ceny w Kołobrzegu od kilku lat są kosmiczne. Ale co zrobić, skoro do pracy dojechać trzeba, a auto na wodę jeździć nie chce - uśmiecha się Krzysztof Wiewiórski z Kołobrzegu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?